Czterech azerskich żołnierzy zginęło w walkach w Górskim Karabachu - poinformowało w niedzielę ministerstwo obrony w Baku. Azerbejdżan i Armenia oskarżają się nawzajem o naruszanie zawieszenia broni, które zostało wynegocjowane w listopadzie.
Od 10 listopada obowiązuje porozumienie, które zakłada zawieszenie broni w Górskim Karabachu. Mimo to walki zdają się nie ustawać. Azerbejdżan przekazał w niedzielę informację o śmierci czterech swoich żołnierzy. Władze Armenii poinformowały natomiast o swoich sześciu rannych. Stwierdziły, że wojska Azerbejdżanu przeprowadzają kolejną ofensywę zbrojną w spornym regionie.
W sobotę armeńskie władze separatystyczne w Górskim Karabachu informowały, że trzech ich żołnierzy zostało rannych w ataku sił azerskich.
Konflikt w Górskim Karabachu i pokojowe porozumienie
Separatystyczny Górski Karabach to ormiańskie terytorium znajdujące się de iure na terytorium Azerbejdżanu. Region ten oraz kilka przylegających do niego terenów (również na terytorium Azerbejdżanu) od wojny w latach 90. XX wieku kontrolowali Ormianie.
We wrześniu Azerbejdżan podjął próbę odzyskania kontroli nad regionem. Po sześciu tygodniach walk, w trakcie których Baku uzyskało znaczną przewagę i zdobycze terytorialne, w nocy z 9 na 10 listopada podpisano trójstronne porozumienie pokojowe.
Na jego mocy doszło do zawieszenia broni, a w regionie rozmieszczono rosyjskie siły pokojowe, które mają tam pozostać przez co najmniej pięć lat. Armenia zobowiązała się do przekazania Azerbejdżanowi zajętych terenów w Górskim Karabachu oraz trzech rejonów do niego przylegających. Łączącą Armenię ze stolicą separatystycznego regionu Stepanakertem drogę mają ochraniać rosyjskie wojska.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock