Gdzie jest szef terrorystów?


W czwartek z Iraku nadeszła wiadomość, że szef miejscowej komórki Al-Kaidy wpadł w ręce władz. Nadal jednak nie ma oficjalnego potwierdzenia tej informacji. Co więcej, niektórzy wątpią w ogóle w istnienie Abu Omara al-Bagdadiego.

Rzecznik irackiego rządu Ali al-Dabbagh powiedział w czwartek, że zatrzymano mężczyznę, który podaje się za al-Bagdadiego, a jego prawdziwe imię i nazwisko ma brzmieć Ahmed Abid al-Madżmai.

Jeśli aresztowanie al-Bagdadiego, by się potwierdziło, byłoby ciosem dla rebeliantów. W Iraku odnotowano bowiem ostatnio wzrost przemocy przed zbliżającym się wycofaniem części amerykańskich wojsk oraz przed wyborami parlamentarnymi.

W czwartek, gdy nadeszła wiadomość o zatrzymaniu terrorysty w zamachach bombowych w Bagdadzie i Bakubie zginęło co najmniej 76 osób.

Al-Bagdadi w ogóle istnieje?

W zatrzymanie al-Bagdadiego wątpią jednak niektórzy eksperci, którzy nadal nie są przekonani, czy Irakijczyk w ogóle istnieje. Podejrzewają oni, że jest to postać fikcyjna wymyślona przez odłam Al-Kaidy działający w Iraku.

Ma być on szefem organizacji Islamskie Państwo w Iraku, w której skład wchodzi osiem grup rebelianckich i która jest bezpośrednio powiązana z organizacją terrorystyczną Osamy bin-Ladena.

- Abu Omar al-Bagdadi nie jest, moim zdaniem, prawdziwą osobą, ale tytułem nadawanym osobie, która

o nie pierwszy raz, kiedy poinformowano, że został on złapany lub zabity Terry Kelly, RAND Corporation

- To nie pierwszy raz, kiedy poinformowano, że został on złapany lub zabity - powiedział Kelly.

Znowu zamach

Po czwartkowym krwawym zamachu w piątek nastąpił następny - dwóch zamachowców-samobójców zabiło co najmniej 60 szyitów w pobliżu znanego mauzoleum szyickiego imama Musy al-Kazima w Bagdadzie. Nawet 100 osób zostało rannych.

Zamachowcy zdetonowali umieszczone na ciele ładunki wybuchowe w kilkuminutowym odstępie. Ataki nastąpiły tuż przed rozpoczęciem piątkowych modłów, gdy do mauzoleum napływały tłumy wiernych.

Mauzoleum było częstym obiektem zamachów - po raz ostatni na początku kwietnia, gdy ładunek wybuchowy pozostawiony w plastikowej torbie zabił siedmiu ludzi, a ponad 20 ranił.

Źródło: reuters, pap