28-letnia była asystentka Donalda Trumpa, Hope Hicks, została mianowana pełnoprawnym dyrektorem do spraw informacji Białego Domu i będzie współautorką strategii informacyjnej gabinetu prezydenta USA. Dotąd zajmowała to stanowisko tymczasowo.
Hicks pracowała dla Trumpa podczas jego kampanii wyborczej i była rzeczniczką jego sztabu. Na stanowisku dyrektora do spraw informacji Białego Domu zastąpiła Anthony'ego Scaramucciego, którego prezydent zwolnił pod koniec lipca.
Po zaledwie 10 dniach pracy Scaramucci stracił stanowisko po wygłoszeniu w wywiadzie dla tygodnika "New Yorker" wulgarnej i obraźliwej tyrady wymierzonej w wysokich rangą urzędników administracji prezydenta. Wśród nich był główny strateg Białego Domu Steve Bannon, który wkrótce stracił stanowisko.
Jednak już samo powołanie Scaramucciego na szefa komunikacji Białego Domu spowodowało kłopoty. Kilka godzin po ogłoszeniu tej decyzji dymisję złożył rzecznik prezydenta - Sean Spicer.
Trzeci dyrektor
Nową rzeczniczką Białego Domu została Sarah Huckabee Sanders. Teraz 35-letnia Sanders, występująca na codziennych briefingach dla prasy, i Hicks, której stanowisko dyrektora do spraw informacji nie jest tak eksponowane, tworzą strategię informacyjną Białego Domu.
Agencja AFP zauważa, że przed Hicks stoi trudne zadanie zarządzania komunikacją Białego Domu w sytuacji, gdy w dużej mierze zajmuje się tym sam prezydent Trump, chętnie i w bardzo specyficzny sposób korzystający z Twittera.
Za prezydentury Trumpa jest ona już trzecim dyrektorem do spraw informacji Białego Domu: przed nią stanowisko to piastowali Scaramucci, a przedtem Mike Dubke, który zrezygnował w maju.
Autor: js//now / Źródło: PAP