Amerykanie przeprowadzą dodatkowe kontrole w sześciu ze 104 swoich elektrowni atomowych. Poinformował o tym szef Komisji Nadzoru Jądrowego (NRC) Gregory Jaczko na przesłuchaniu w Kongresie.
- Obecnie jest około sześciu elektrowni, którymi chcemy się zająć dokładniej z perspektywy bezpieczeństwa, aby wcześnie wykrywać problemy i wcześnie im zapobiegać - powiedział. Nie podano nazw siłowni.
-Pozostałe elektrownie w USA całkowicie spełniają nasze wymogi bezpieczeństwa - podkreślił.
Rzecznik NRC uspokoił, że dodatkowe inspekcje nie są niczym niezwykłym, lecz stanowią element corocznych przeglądów.
Członkowie komisji w Izbie Reprezentantów analizują budżety NRC oraz Departamentu Energii w reakcji na kryzys nuklearny w japońskiej elektrowni atomowej Fukushima I, jaki nastąpił po trzęsieniu ziemi i przejściu fali tsunami.
Źródło: PAP