Anglia i Walia walczą z katastrofalnymi powodziami. Duże obszary hrabstw Worcestershire, Gloucestershire i Warwickshire wciąż są pod wodą.
Zachodzą obawy, iż sytuacja nie prędko się unormuje. W mocy utrzymano aż dziewięć poważnych ostrzeżeń przeciwpowodziowych w środkowej i południowej Anglii. Zagrożone są nawet niektóre dzielnice Londynu.
Mieszkańców Tewkesbury odciętych przez wodę od świata ewakuowano śmigłowcami RAF-u. Armia włączyła się też do akcji pomocy humanitarnej dla mieszkańców Upton-on-Severn w Worcestershire.
W niektórych miejscowościach Gloucestershire zaczyna brakować wody pitnej, ponieważ zakłady oczyszczania wody w Tewkesbury zostały zalane. Szef tamtejszej policji zaapelował do ludności o zachowanie spokoju.
80 tys. mieszkańców Sutton ostrzeżono z kolei, by pili wodętylko po przegotowaniu, dlatego że woda deszczowa dostała się do zbiornika, z którego korzysta miejska kanalizacja.
Źródło: Reuters, PAP, tvn24.pl