Francuski dziennik "Le Monde" przyznał tytuł Człowieka Roku. Został nim kontrowersyjny założyciel Wikilekas Juliana Assange.
"Le Monde" poświęcił założycielowi Wikileaks obszerny materiał w swoim cotygodniowym dodatku, który ukaże się w piątek.
Popołudniowy "Le Monde" to jedna z pięciu wielkich redakcji - obok "New York Timesa", "Guardiana", "El Pais" i tygodnika "Der Spiegel" - która otrzymała od Wikileaks poufne depesze amerykańskiej dyplomacji.
Internauci też za
W głosowaniu internetowym na stronie dziennika Assange także został wybrany na Człowieka Roku. Otrzymał on ponad 56 proc. głosów. Na drugim miejscu znalazł się chiński dysydent, laureat tegorocznej Pokojowej Nagrody Nobla Liu Xiaobo (22 proc.). Prawie 7 proc. głosów uzyskał twórca i dyrektor portalu społecznościowego Facebook Mark Zuckerberg.
Ścigany
39-letni Julian Assange został w zeszłym tygodniu zwolniony za kaucją z brytyjskiego aresztu. Trafił tam 7 grudnia w związku ze szwedzkim wnioskiem o ekstradycję. Sympatycy Assange'a złożyli poręczenie wysokości 240 tys. funtów szterlingów, z czego 200 tys. w gotówce, a resztę w formie pisemnego zobowiązania.
Początek postępowania ekstradycyjnego spodziewany jest w styczniu lub lutym.
Źródło: PAP