Ameryka odlicza godziny do wesela roku: stan cywilny zmienia córka Billa i Hillary Clintonów, Chelsea. Koszt wesela media szacują na nawet 5 milionów dolarów. Barack Obama nie został zaproszony. – Rozumiem, ale nie spodziewajcie się zaproszenia na ślub którejś z moich córek – zapowiedział prezydent USA.
Niewielkie miasteczko Rhinebeck, odległe o 150 kilometrów od Nowego Jorku, przeżywa prawdziwy najazd. Na ulicach kłębią się tłumy turystów i dziennikarzy, a w wychodzącym na rzekę Hudson majątku Astor Courts, gdzie odbędzie się ceremonia, uwijają się organizatorzy. Jest się przy czym uwijać – media szacują koszt wesela dla 500 najbliższych przyjaciół (lista odrzuconych jest sporo dłuższa, a znalazło się na niej sporo rozczarowanych sponsorów kampanii obojga Clintonów) na 3 do 5 milionów dolarów.
Bezglutenowy tort i minus 7 kilo prezydenta
Według "Daily News"
600 tys. na namiot, 500 tys. na kompozycje kwiatowe, 200 tys. na ochronę, 125 tys. na potrawy, 30 tys. na drinki i 10 tys. na tort weselny. 200 tys. ma wynosić wynagrodzenie organizatora ślubu. Koszt wesela
Były prezydent mówił kilka miesięcy temu, że córka postawiła mu tylko jeden warunek - ma dobrze wyglądać. - A co przez to rozumiesz?, spytałem. A ona na to: - Masz zrzucić jakieś 7 kilo - cytował Clintona dziennik "Daily News".
"Nie zostaniecie zaproszeni na wesele Malii czy Sashy"
Na ślubie spodziewanych jest około 500 gości. Krążą pogłoski, że będzie wśród nich Oprah Winfrey, Barbra Streisand, Steven Spielberg, były premier Wielkiej Brytanii John Major i wielu dawnych urzędników Białego Domu.
Na pewno nie będzie jednak obecnego prezydenta z małżonką. W porannym programie „The View” w telewizji ABC Obama zapewniał, że nie ma Clintonom za złe, że nie został zaproszony. – Myślę, że Bill i Hillary chcieli, by ślub był świętem ich córki i jej przyszłego męża. Ale zapowiadam, że zapewne nie zostaniecie zaproszeni na wesele Malii czy Sashy – dodał. Jako że córki Obamy chodzą jeszcze do szkoły, nie zanosi się, żeby swoją obietnicę prezydent miał zrealizować szybko.
W celu zapewnienia gościom bezpieczeństwa cały teren uroczystości został ogłoszony strefą zamkniętą dla samolotów latających na wysokości niższej niż 610 metrów od godz. 19 wieczorem w sobotę do 7.20 następnego dnia rano. Dzięki temu zdobycie przez pararazzich zdjęcia ze ślubu będzie graniczyć z niemożliwością.
Według doniesień, na które powołuje się brytyjski "Daily Mail", Chelsea wybrała na oprawę muzyczną uroczystości utwory U2, Michaela Jacksona, Black Eyed Peas i wytwórni Motown.
"Sekretarz Steku Hillary"
Rodzice pana młodego: Marjorie Margolies-Mezvinsky i Ed Mezvinsky - byli kongresmanami. Są opisywani jako starzy znajomi Clintonów. Ed Mezvinsky został skazany w roku 2002 na karę więzienia za oszustwa bankowe, w tym z użyciem środków elektronicznych. Wyszedł z więzienia w roku 2008. Przyszli państwo młodzi, którzy obecnie mieszkają w Nowym Jorku, poznali się jako nastolatki w Waszyngtonie. Oboje uczęszczali na uniwersytet Stanforda.
Wielu mieszkańców Rhinebeck twierdzi, że ślub Clintonówny to dla ich miejscowości swoisty pakiet stymulacji gospodarczej. Właściciel lokalnej restauracji John Regan powiedział, że najlepiej sprzedającym się produktem jest "Sekretarz Steku Hillary" - polędwica wołowa z cebulą i serem podawana na grillowanej bułce.
Źródło: PAP, tvn24.pl