Zgodnie z przewidywaniami, była "Pierwsza Dama" Hillary Clinton zdecydowanie wygrała prawybory Partii Demokratycznej w stanie Wirginia Zachodnia - wynika z obliczeń stacji CNN. Clinton zmniejszyła dystans do Baracka Obamy, jednak to on pozostaje faworytem wyścigu do fotela prezydenckiego.
Według szacunków stacji CNN, Clinton wygrała z Obamą w stosunku 66 proc. do 27.
Zwycięstwo to pozwoli Hillary Clinton odrobić tylko część strat, dzielących ją od senatora Baracka Obamy, prowadzącego w wyścigu o nominację Demokratów w listopadowych wyborach prezydenckich. Demokraci w sierpniu wybiorą kandydata, który zmierzy się w ostatecznej rozgrywce o fotel z Johnem McCainem.
Wygrana byłej "Pierwszej Damy" w Zachodniej Wirginii nie jest zaskoczeniem - większość mieszkańców tego stanu to wykształceni biali.
Wyrażając radość ze swego "wspaniałego zwycięstwa" w tym stanie Hillary Clinton obiecała swym zwolennikom na wiecu powyborczym, że pozostanie w wyścigu i wyraziła przekonanie, że "jest silniejszym przeciwnikiem, który doprowadzi do porażki Johna McCaina".
Wyścig do nominacji uważa się już za praktycznie rozstrzygnięty na korzyść Obamy, który ma o ponad 160 delegatów więcej, niż była Pierwsza Dama. W ostatnich dniach na jego stronę przeszło kilku tzw. "superdelegatów", czyli polityków partii, którzy też głosują na konwencji, choć nie są związani wynikami prawyborów.
Źródło: PAP, CNN