Południowokoreański wielobranżowy koncern Lotte Group narazi się na poważne konsekwencje, jeśli zezwoli rządowi Korei Południowej na umieszczenie amerykańskich antyrakiet na należącym do koncernu polu golfowym - ostrzegła w poniedziałek chińska agencja Xinhua.
Oświadczenie to pojawiło się wkrótce po poinformowaniu przez Lotte, że chińskie władze wstrzymały po inspekcji pożarowej realizację jego opiewającego na kilka miliardów dolarów projektu w branży nieruchomości. Może to być retorsją za południowokoreańskie plany zainstalowania tarczy antyrakietowej.
Sprzeciw Pekinu
Pekin wielokrotnie deklarował swój sprzeciw wobec planowanego jeszcze na bieżący rok umieszczenia w Korei Południowej systemu THAAD (Terminalnej Wysokościowej Obrony Strefowej), przeznaczonego do niszczenia głowic pocisków balistycznych w ostatniej (terminalnej) fazie ich lotu. Według Seulu i Waszyngtonu jest to konieczne dla obrony przed pociskami balistycznymi Korei Północnej. Chiny obawiają się, że należący do systemu radar będzie dokonywał głębokiej penetracji ich terytorium.
THAAD stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa i stabilności regionu - wskazała Xinhua dodając, że Lotte "dzieli jedna decyzja od pomocnictwa w tym akcie".
- Jako współdziałający Lotte zaszkodzi narodowi chińskiemu, a konsekwencje tego będą poważne. Naród chiński nie będzie wspierał spółki zaangażowanej w szkodzenie interesom Chin - podkreśliła chińska agencja.
Wystrzelenie 12 lutego kolejnego północnokoreańskiego pocisku balistycznego potępiły USA, Korea Południowa i Japonia, wzywając do "jeszcze silniejszej" międzynarodowej reakcji na łamanie przez Pjongjang rezolucji ONZ.
Autor: KB/ja / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Flikr / The U.S. Army (CC BY 2.0)