Chińskie obietnice dla świata. Miliardy dolarów i żołnierze


W czasie trwającej tydzień wizyty chińskiego prezydenta Xi Jinpinga w USA padło z jego ust zaskakująco wiele zobowiązań, w tym po raz pierwszy do wojskowego zaangażowania w misje pokojowe ONZ. Mają one być potwierdzeniem rosnącego zaangażowania Chin w rozwiązywanie światowych problemów i pozycji supermocarstwa.

W trakcie pierwszej oficjalnej wizyty Xi Jinpinga w Stanach Zjednoczonych chiński przywódca najpierw odbył szereg spotkań z amerykańskimi politykami i biznesmenami, a na koniec wziąć udział w 70. sesji Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych.

Tygodniowa wizyta miała na celu nie tylko poprawę relacji z USA, ale przede wszystkim ocieplenie wizerunku Chin, na który negatywnie rzutowały w ostatnich miesiącach m.in. spór terytorialny na morzu południowochińskim i amerykańskie oskarżenia o organizowanie ataków hakerskich.

Miliard dolarów, 8 tys. żołnierzy

Długa lista chińskich obietnic dotyczyła w pierwszej kolejności ich aktywności w ramach ONZ. Xi Jinping obiecał zwiększenie zaangażowania Chin w międzynarodowe misje pokojowe oraz utworzenie liczących 8 tys. żołnierzy sił szybkiego reagowania do dyspozycji sekretarza generalnego.

Ponadto w ciągu najbliższych 5 lat wyszkolone mają zostać 2 tys. członków sił pokojowych z innych państw. To pierwsze w historii tak znaczne, wojskowe zaangażowanie Chin na forum ONZ.

Utworzony ma także zostać dziesięcioletni fundusz pomocowy o wartości miliarda dolarów na rzecz "wparcia prac ONZ, międzynarodowej współpracy i zwiększenia pokoju i rozwoju". Dodatkowe 100 mln dolarów w formie pomocy wojskowej zapewnione zostało wyłącznie dla Unii Afrykańskiej, jako wsparcie dla utworzenia stałych afrykańskich sił reagowania.

Pekin od wielu lat jest mocno zaangażowany w rozwijanie swoich relacji z państwami afrykańskimi.

Wsparcie dla państw Południa

Inną sferą, w której chiński prezydent złożył szereg obietnic, było wsparcie dla światowego rozwoju. W tym celu obiecano utworzenie funduszu o wartości co najmniej 2 mld dolarów na rzecz wsparcia współpracy południe-południe, czyli pomiędzy rozwijającymi się państwami Ameryki Południowej, Afryki i Azji. Pekin zapowiedział jednocześnie redukcję długów najbiedniejszych państw oraz zwiększenie swoich inwestycji w nich do 12 mld dolarów w ciągu najbliższych 15 lat.

Trzecim obszarem, w którym Chiny przyjęły na siebie ambitne zobowiązania, było środowisko naturalne. Zapowiedziano przekazanie 3 miliardów dolarów na rzecz walki z globalnym ociepleniem, a także obniżenie emisji dwutlenku węgla w ciągu 5 lat o 40-45 proc. względem poziomu z 2005 roku.

Więcej siły, więcej obietnic

Chiny z roku na rok składają coraz bardziej śmiałe obietnice, rośnie również ich aktywność na innych kontynentach. Po raz pierwszy jednak otwarcie wyraziły chęć zaangażowania wojskowego w działania ONZ.

Należy również pamiętać, że w przypadku obiecywanych przez Pekin pieniędzy ich rzeczywiste przekazanie zawsze zależy od spełnienia określonych warunków przez potencjalnych beneficjentów, co w rzeczywistości znacząco zmniejsza faktycznie przekazywane sumy.

Autor: mm//gak / Źródło: Xinhua, tvn24.pl

Tagi:
Raporty: