W drugim kwartale tego roku w Chinach odnotowano najniższy wzrost gospodarczy od trzech lat.
Wzrost gospodarczy w Chinach zwolnił do 7,6 proc. PKB, co jest najniższym wskaźnikiem od ponad trzech lat, o czym poinformował rząd w Pekinie. W pierwszym kwartale tego roku odnotowano wzrost o 8,1 proc. PKB. Na lata 2011-2015 zaplanowano średni wzrost 7 proc. PKB rocznie. Zapewne ten cel uda się zrealizować dzięki wynikom chińskiego sektora prywatnego.
Mniejszy eksport, mniejsza konsumpcja
W Chinach w ostatnim czasie spadł eksport i wydatki na konsumpcję. Nie pomogły wprowadzone programy wsparcia polegające na dwukrotnej obniżce stóp procentowych na początku czerwca. Rząd pompuje pieniądze do gospodarki poprzez zwiększenie inwestycji w państwowym przemyśle i wydatków na prace publiczne. - Taki wzrost to i tak osiągnięcie. Obecnie Chiny znajdują się w trudnej sytuacji gospodarczej. Od pewnego czasu obserwujemy umiarkowany popyt i to nie tylko u nas, ale i za granicą - powiedział rzecznik chińskiego rządu Sheng Laiyun.
Skutki globalne
Eksperci przewidują, że spowolnienie chińskiej gospodarki może mieć konsekwencje dla Stanów Zjednoczonych i pogrążonej w kryzysie Europy. Coraz mniejsze zapotrzebowanie Chińczyków wpłynie negatywnie na wszystkie azjatyckie gospodarki. Odczują to też eksporterzy ropy naftowej, rud żelaza i innych surowców - m.in. Australia, Brazylia czy kraje afrykańskie. Być może oznacza to zmniejszenie liczby miejsc pracy, a także zawirowania polityczne.
Autor: awiec//bgr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA