Obowiązkowe blokady antyalkoholowe w nowych autach, ograniczenie prędkości do 30 km/h na terenie zabudowanym oraz zakaz urządzeń ostrzegających o kontrolach drogowych, np. w GPS-ach - to pomysły europosłów zawarte w przyjętej we wtorek rezolucji PE.
Zakazem objęte miałyby zostać "produkcja, import oraz komercjalizacja systemów ostrzegających kierowców o kontrolach drogowych, w szczególności takich jak wykrywacze radarów lub urządzenia blokujące ich działanie oraz systemy do nawigacji zawierające ostrzeżenia o kontroli drogowej" - brzmi tekst przyjętej we wtorek przez eurodeputowanych rezolucji o bezpieczeństwie na drogach.
Zakaz produkcji, importu oraz komercjalizacji systemów ostrzegających kierowców o kontrolach drogowych, w szczególności takich jak wykrywacze radarów lub urządzenia blokujące ich działanie oraz systemy do nawigacji zawierające ostrzeżenia o kontroli drogowej. rezolucja PE
Odpowiedź na plan KE
Rezolucja, autorstwa chadeckiego eurodeputowanego Dietera Lebrechta-Kocha, jest odpowiedzią na przyjęty w ubiegłym roku przez Komisję Europejską dziesięcioletni plan poprawy bezpieczeństwa drogowego w celu zmniejszenia o połowę, do 2020 roku, liczby śmiertelnych ofiar wypadków drogowych.
Ani propozycja KE ani rezolucja PE nie mają mocy prawnej, ponieważ dotychczas za bezpieczeństwo drogowe odpowiedzialne są wyłącznie kraje UE.
Posłowie chcą jednak, by władze państwowe dołożyły więcej starań, aby znacznie zmniejszyć liczbę ofiar wypadków drogowych.
103 zalecenia
W przyjętej rezolucji europosłowie wezwali do radykalnych działań, i to na szczeblu europejskim, żeby kierowców obowiązywały takie same zasady niezależnie od dróg, po których będą jeździć.
Rezolucja liczy 103 zalecenia i przewiduje w szczególności zaostrzenie przepisów mających na celu zwalczanie problemu jazdy po alkoholu lub z nadmierną prędkością - dwóch wykroczeń uważanych w UE za przyczyny największej liczby wypadków i zgonów.
Walka z jazdą na podwójnym gazie
Posłowie proponują m.in., żeby w każdym nowym samochodzie (osobowym i w furgonetkach) instalowano tzw. blokady antyalkoholowe, czyli urządzenia automatycznie wykrywające podwyższoną zawartość alkoholu w wydychanym przez kierowcę powietrzu i np. blokujące zapłon.
Posłowie chcą także wprowadzenia jednolitego i obowiązkowego dla całej UE limitu dopuszczalnej zawartości alkoholu we krwi kierowców. Obecnie unijne zalecenia przewidują, że ma to być 0,5 promila.
Wolniej, bez ostrzeżeń
UE powinna też dążyć, zdaniem eurodeputowanych, do ograniczenia prędkości do 30km/h na terenie zabudowanym. PE ubiega się również o zainstalowanie w UE radarów kontrolujących prędkość motocyklistów oraz egzekwowanie od nich mandatów za przekroczenie prędkości.
Posłowie proponują równocześnie ujednolicenie znaków drogowych oraz zasad przeprowadzania kontroli technicznych i zalecają powołanie unijnego koordynatora ds. bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu