Meksykańska policja w słynnym kurorcie Acapulco znalazła ciała pięciu kobiet. Trzy z nich odnaleziono w jednym z salonów piękności. Wszystkie miały poderżnięte gardła. Motywy są na razie nieznane.
Wszystkie ofiary pracowały właśnie w salonie. Trzy z nich znaleziono w jego pomieszczeniach - były nagie, miały związane ręce i poderżnięte gardła. Potem dwie kolejne znaleziono na ulicach kurortu - ich gardła też zostały podcięte.
Policja prowadzi dochodzenie, ale motywy są nieznane. Reuters spekuluje, że może chodzić o zabójstwo powiązane z narkotykami.
Od kilku miesięcy w Acapulco trwa wojna gangów. Władze miasta uczulają turystów by nie odwiedzały przedmieść miasta. Tylko w ostatnim roku, w związku z narkotykami, w Meksyku zginęło 15 tys. osób.
kcz/sk
Źródło: Reuters