- Przekaz dla Białorusi jest jasny: w sercu Europy nie ma miejsca dla więźniów politycznych - oświadczyła w poniedziałek na spotkaniu Partnerstwa Wschodniego (PW) w Brukseli szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton. Dostało się też Ukrainie, w której - zdaniem Ashton - nie ma miejsca dla politycznych procesów. Tych gorzkich słów wysłuchali szefowie MSZ Białorusi i Ukrainy.
- Dzięki obecności ministra spraw zagranicznych (Siarhieja Martynaua) mogliśmy przekazać nasze głębokie zaniepokojenie brakiem poszanowania praw człowieka, rządów prawa i niezależności mediów na Białorusi. Podkreśliliśmy, jak ważne jest niezwłoczne uwolnienie oraz rehabilitacja wszystkich więźniów politycznych, odejście od obecnej polityki represji, wolne i uczciwe wybory parlamentarne we wrześniu" - powiedziała Ashton po spotkaniu ministrów spraw zagranicznych UE i PW.
Zapowiedziała, że UE utrzyma politykę "krytycznego zaangażowania" Białorusi, a PW jest "ważną platformą" kontaktu tego kraju z wartościami demokratycznymi.
Problem ze sprawiedliwością
Z kolei unijny komisarz ds. rozszerzenia Sztefan Fuele powiedział, że przekazał szefowi MSZ Ukrainy Kostiantynowi Hryszczence stanowisko UE, która oczekuje, by Ukraina uporała się z problemem wybiórczego wymierzania sprawiedliwości. UE określa w ten sposób proces sądowy i wyrok siedmiu lat więzienia dla byłej premier Julii Tymoszenko. Fuele zaznaczył jednocześnie, że UE w poniedziałek podpisała poprawkę do porozumienia z Ukrainą o ułatwieniach wizowych. Pozwoli to na rozszerzenie kategorii osób zwolnionych z opłat za wizy Schengen, a także wprowadzenie ułatwień w wydawaniu wiz wielokrotnego pobytu. - Dzisiaj jest ważny dzień dla stosunków UE z Ukrainą - ocenił. Przejściowo zgodę w tej sprawie blokowała komisarz UE ds. sprawiedliwości Viviane Reding, właśnie z powodu zastrzeżeń wobec stanu demokracji na Ukrainie.
Otwarta rozmowa
Minister spraw zagranicznych Szwecji Carl Bildt powiedział dziennikarzom, że na spotkaniu niektórzy z ministrów rozmawiali "bardzo otwarcie" z ministrami Białorusi i Ukrainy. - Przekazaliśmy nasze stanowisko, które już mamy na temat Białorusi (...) - więźniowie polityczni muszą być uwolnieni, by drzwi do dalszej współpracy z UE były otwarte - powiedział. W sprawie Ukrainy - dodał - ministrowie mówili, "że dla procesów politycznych nie ma miejsca w Europie". Partnerstwo Wschodnie zakłada zbliżenie do UE i jej standardów sześciu wschodnich sąsiadów Unii Europejskiej: Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Gruzji, Mołdawii i Ukrainy. Głównym twórcą inicjatywy z 2009 roku jest Polska, popierana przez Szwecję. Przejawem realizacji projektu mają być preferencje handlowe, ułatwienia wizowe i programy pomocowe.
Autor: mn\mtom / Źródło: PAP