- Białorusini wyżej cenią stabilność niż wolność i demokrację - wskazują wyniki sondażu białoruskiego niezależnego ośrodka badań społecznych Zierkało-Info, o których informuje opozycyjny portal udf.by.
Zapytani, jaką normę życia społecznego uważają obecnie za najważniejszą dla Białorusi, najwięcej, bo 51 proc., ankietowanych wybrało rozkwit gospodarczy. Na drugim miejscu pod względem liczby wskazań znalazła się stabilność (44 proc.). Kolejne miejsca zajęły: przestrzeganie prawa (37 proc.) i demokracja (25 proc.). Wolność wybrało 19 proc. respondentów, a tylko nieco mniej, bo 18 proc., za najważniejszą uznało cierpliwość i praworządność.
Co najbardziej znamienne, rządzący Białorusią Aleksandr Łukaszneka od lat motywuje swoje dyktatorskie rządy i prześladowanie opozycji dążeniem do utrzymania "stabilności". Jego przeciwnicy mają natomiast nieść chaos i bezprawie.
Budżetówka za wolnością
Stabilność uważały za najważniejszą częściej kobiety niż mężczyźni i głównie osoby powyżej 40. roku życia, a demokrację i wolność wybierali najczęściej pracownicy państwowi, osoby wykonujące zawody techniczne i twórcze oraz studenci. Sondaż przeprowadzono w dniach 14-28 maja na próbie 2998 osób powyżej 18. roku życia. Margines błędu wynosił 0,6 proc.
Autor: mk//kdj / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia CC BY SA | Ilmari Karonen