Amerykanie zablokowali raport o zbrodniach Izraela


Rada Praw Człowieka odłożyła na pół roku decyzję ws. raportu na temat zbrodni popełnianych przez Palestyńczyków i Izrael w trakcie inwazji na Strefę Gazy. Powodem odroczenia była, jak to określono, "intensywna dyplomacja" prowadzona przez USA.

570-stronnicowy raport prokuratora Richarda Goldstone'a mówi o popełnianiu zbrodni wojennych i "prawdopodobnie zbrodni przeciwko ludzkości" popełnianych przez obie strony podczas trwającego na przełomie 2008 i 2009 roku konfliktu.

Nasza ekipa śledcza ustaliła, że w wielu przypadkach Izrael mógł uczynić znacznie więcej, aby oszczędzić ludność cywilną, bez szkody dla osiągnięcia zadeklarowanych i uzasadnionych celów wojskowych. Richard Goldstone

Władze izraela od początku z dużą zajadłością atakowały raport Goldstone'a, oskarżając go o stronniczość. Zresztą już wcześniej uprzykrzali śledczym pracę. Goldstone, wysłany na początku czerwca tego roku przez ONZ, dotarł do Strefy Gazy przez Egipt, ponieważ władze izraelskie odmówiły całej czwórce wiz wjazdowych. Z tego też powodu w piątek Rada Praw Człowieka miała głosować na temat rezolucji potępiającej Izrael za niedostateczną współpracę z ONZ-owskimi obserwatorami.

A za pół roku...

Zgodnie z piątkowymi ustaleniami obie strony do marca 2010 roku mają przeprowadzić wiarygodne wewnętrzne dochodzenia w sprawie zarzutów zawartych w dokumencie. Jeśli tak się nie stanie zarzutami ma się zająć Międzynarodowy Trybunał Karny.

Przedstawiając na łamach dziennika "New York Times" 17 września rezultaty dochodzenia w sprawie izraelskiej ofensywy pod kryptonimem "Płynny ołów", Goldstone napisał: "Nasza ekipa śledcza ustaliła, że w wielu przypadkach Izrael mógł uczynić znacznie więcej, aby oszczędzić ludność cywilną, bez szkody dla osiągnięcia zadeklarowanych i uzasadnionych celów wojskowych. Powinien był powstrzymać się od atakowania ponad wszelką wątpliwość cywilnych budynków i nie przeprowadzać operacji, które przynosząc oczywiste korzyści wojskowe, odbywały się kosztem życia wielu ludzi. Izrael powinien zbadać te przypadki, a Hamas powinien uczynić to samo".

Źródło: PAP, lex.pl