Alaksandr Łukaszenka wygrał wybory prezydenckie na Białorusi. Zdobył 83,49 proc. głosów - podała Centralna Komisja Wyborcza. Oznacza to, że potwierdziły się wcześniejsze sondaże mówiące o tym, że urzędujący szef państwa zdobył ponad 80 procent głosów.
Według sondażu Instytutu Socjologii Państwowej Akademii Nauk Białorusi, Łukaszenka zdobył 82,9 proc. głosów. Drugi ma być szef Partii Liberalno-Demokratycznej Siarhiej Hajdukiewicz - 4,8 proc. głosów.
Trzecie miejsce zajęła przedstawicielka umiarkowanej opozycji, działaczka kampanii "Mów Prawdę!" Tacciana Karatkiewicz z 4,3 proc. głosów, zaś ostatnie - szef Białoruskiej Partii Patriotycznej Mikałaj Ułachowicz z 2,1 proc.
Z kolei według exit poll Młodzieżowego Laboratorium Badań Społecznych oficjalnego Białoruskiego Komitetu Organizacji Młodzieżowych Łukaszenka zdobył 84,1 proc. głosów, Hajdukiewicz – 5,2 proc., Karatkiewicz – 4,9 proc., a Ułachowicz 1,4 proc. Tymczasem instytut Eurazjatycki Barometr jako jedyny na drugim miejscu umieścił Karatkiewicz. Podał, że Łukaszenka uzyskał 80,3 proc. głosów, Karatkiewicz 5,6 proc., Hajdukiewicz 5,1 proc., a Ułachowicz 1,9 proc. Szefowa Centralnej Komisji wyborczej Lidzija Jarmoszyna podała w kanale Biełaruś 1, że w okręgach zamkniętych, czyli m.in. szpitalach i jednostkach wojskowych, na Łukaszenkę zagłosowało 89 proc. wyborców.
900 obserwatorów
Niedziela była głównym dniem głosowania. Wcześniej przez 5 dni trwało głosowanie przedterminowe, przedstawiane przez Centralną Komisję Wyborczą jako zgodny ze światową praktyką sposób zapewnienia wysokiej frekwencji w sytuacji, gdy prawo nie przewiduje głosowania poza miejscem zamieszkania.
Niezależni obserwatorzy i obrońcy praw człowieka wskazywali na nieprawidłowości w trakcie głosowania, takie jak niezgodność wydanych kart do głosowania z liczbą podpisów wyborców potwierdzających ich otrzymanie.
Wyborom przyglądało się ponad 900 obserwatorów zagranicznych. Według danych CKW dwie główne grupy to: misja Wspólnoty Niepodległych Państw (WNP) oraz Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE, z jej ramienia misje wysyła Biuro Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka - ODIHR). Wśród obserwatorów byli też deputowani parlamentów oraz dyplomaci.
Nieprzerwanie od 1994 r.
Łukaszenka rządzi Białorusią od lipca 1994 roku, kiedy to po raz pierwszy wygrał wybory prezydenckie.
Rok po objęciu władzy przeprowadził referendum, które przywróciło język rosyjski jako państwowy i symbole narodowe niemal identyczne z radzieckimi. W 1996 r. zatwierdzona w kolejnym referendum nowa konstytucja dała mu pełnię władzy. Łukaszenka rozwiązał wtedy parlament i sam wyznaczył jego nowy skład. W 2004 r. rozpisał następne referendum, które otworzyło mu drogę do ubiegania się o kolejne kadencje na stanowisku szefa państwa. Od tego czasu nieprzerwanie sprawuje urząd szefa państwa.
Przyszły prezydent ukończył historię w Instytucie Pedagogicznym w Mohylewie i zaocznie ekonomię w Akademii Rolniczej. Zanim zajął się polityką, był instruktorem Komsomołu, sekretarzem partyjnym i oficerem politycznym w radzieckich wojskach ochrony pogranicza.
Autor: ts//rzw / Źródło: PAP