Złoża bogactw naturalnych o wartości około biliona dolarów (10 do potęgi 12) odkryli w Afganistanie Amerykanie. To wystarczająco, by w sposób fundamentalny zmienić afgańską gospodarkę i przemienić ten kraj w jedno z największych centrów przemysłu wydobywczego na świecie - pisze "New York Times".
Odkrycie geologów obejmuje wielkie złoża żelaza, kobaltu, złota, niobu i litu. Nowo odkryte bogactwa rozproszone są na całym terytorium kraju, w tym na południu i wschodzie wzdłuż granicy z Pakistanem - a więc w regionach najpoważniejszych walk z talibami.
Arabia Saudyjska litu
W cytowanej przez gazetę notce Pentagonu napisano, że Afganistan mógłby dzięki nim stać się "Arabią Saudyjską litu" - kluczowego metalu wykorzystywanego m.in. przy budowie akumulatorów elektrycznych do większości urządzeń przenośnych. Technologia ta może też stać się przyszłością w samochodach elektrycznych.
Choć budowa przemysłu wydobywczego może potrwać długie lata, to zdaniem "New York Timesa", już wkrótce może przyciągnąć wielu wpływowych inwestorów.
Niesamowity potencjał
- Jest tutaj niesamowity potencjał. Oczywiście jest wiele "ale", jednak myślę, że to (odkrycie) jest bardzo istotne - powiedział głównodowodzący wojsk NATO w Afganistanie generał David H. Petraeus.
Według "NYT", amerykańskie służby geologiczne rozpoczęły badanie z powietrza afgańskich zasobów surowców mineralnych w 2006 roku, wykorzystując dane zebrane przez radzieckich badaczy w latach osiemdziesiątych.
Dalsze prace zaowocowały w tym roku dokładniejszym opracowaniem. W 2009 roku do Afganistanu przybyli eksperci Pentagonu, którzy przyjrzeli się ustaleniom geologów, a także specjaliści z branży górniczej. O całej sprawie poinformowano już władze Afganistanu, w tym prezydenta Hamida Karzaja.
Bilion dolarów - czyli tysiąc miliardów dolarów - to ogromna suma, nawet dla Amerykanów. Tym bardziej dla Afganistanu, którego produkt krajowy brutto wynosi około 12 miliardów dolarów.
Źródło: nytimes.com