"Absolutnie niewiarygodne"

Aktualizacja:

Po raz trzeci i ostatni astronauci z promu kosmicznego Endeavour wyszli w otwartą przestrzeń kosmiczną. Ich zadaniem był montaż reszty części Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Odsłonili też specjalną kopułę obserwacyjną

Na spacer kosmiczny wyszli Amerykanin Bob Behnken oraz Brytyjczyk Nicholas Patrick.

Astronauci opuścili komorę dekompresji o godzinie 3.15 czasu polskiego. Zajęli się instalacją kopuły obserwacyjnej.

Przyjechali z modułem

To da nam widok na cały glob. Absolutnie niewiarygodne. Jeff Williams po odsłonięciu kopuły

Endeavour przywiózł w ładowni moduł konstrukcyjny Tranquility - ostatni z głównych stałych elementów ISS.

W module znajdują się m.in. urządzenia do oczyszczania powietrza z dwutlenku węgla i przetwarzania moczu oraz jedna z łazienek. Moduł wieńczy odsłonięta w środę kopuła obserwacyjna, która umożliwi również wizualną kontrolę prac, wykonywanych zdalnie sterowanym wysięgnikiem. Wcześniej do naprowadzania wysięgnika służył wyłącznie jego obraz telewizyjny.

Okno na świat

Astronauci odsłonili iluminatory kopuły obserwacyjnej, która zapewni pełny widok na Ziemię i nadlatujące statki zaopatrzeniowe.

Zdjęli izolacje, które zabezpieczały siedem iluminatorów kopuły w trakcie lotu na orbitę i usunęli bolce, blokujące żaluzje. Okrągła osłona największego środkowego okna odskoczyła, udostępniając szeroką panoramę.

- To da nam widok na cały glob. Absolutnie niewiarygodne - powiedział znajdujący się wewnątrz kopuły astronauta Jeff Williams.

Endeavour powróci na ziemię w niedzielę.

Źródło: PAP