Ppłk James W. Fondren przez lata stał wysoko w hierarchii amerykańskiej armii, ale okazało się, że prowadził również drugie życie. Szpiegował na rzecz Chińczyków.
62-letni James W. Fondren - podpułkownik lotnictwa i były wiceszef biura amerykańskiego dowództwa Pacyfiku - został aresztowany w połowie maja i oskarżony o spisek polegający na przekazywaniu tajnych informacji agentowi obcego kraju.
Według aktu oskarżenia, Fondren między listopadem 2004 roku a lutym 2008 roku dostarczał dokumenty Pentagonu obywatelowi amerykańskiemu, pochodzącemu z Tajwanu, Tai Shen Kuo.
Nie szpiegował "przypadkowo"
Początkowo Fondrenowi zarzucono, że był informatorem agenta pracującego dla Tajwanu. W czwartek przysięgli sądu w Alexandrii (Wirginia) uznali jednak, że Fondren miał świadomość, że agent ten jest mocno powiązany z władzami w Pekinie.
Z materiału dowodowego wynika, że czasami Fondren nawet bezpośrednio kontaktował się z chińskimi władzami. Za szpiegostwo grozi mu nawet 60 lat więzienia.
Fondren to już drugi przedstawiciel Pentagonu oskarżony o przekazywanie tajnych dokumentów Tai Shen Kuo, biznesmenowi z Nowego Orleanu. On sam przyznał się do zarzutu szpiegowania na rzecz Pekinu i został skazany na prawie 16 lat więzienia.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: af.mil