Po krwawych atakach islamskich radykałów w dniu Bożego Narodzenia nigeryjscy chrześcijanie zapowiedzieli, że sami będą się bronić, skoro nie mogą liczyć na skuteczną ochronę ze strony rządu - napisał lokalny dziennik "Punch". - Nie pozostało nam nic innego, niż udzielić właściwej odprawy wrogowi, jeśli dojdzie do nowych ataków na chrześcijan, ich kościoły, ich własność - oświadczył z kolei Ayo Oritsejafor ze Stowarzyszenia Chrześcijan Nigerii (CAN).