Ukraiński wojskowy samolot transportowy An-26, który w poniedziałek w rejonie Ługańska mieli zestrzelić separatyści, został "prawdopodobnie" trafiony pociskami, które wystrzelono z terytorium Rosji - podało ministerstwo obrony w Kijowie. Resort obrony stwierdził, że zestrzelenia dokonano 6,5 km nad ziemią, a więc potrzebny był do niego sprzęt, jakiego separatyści nie posiadają.