Rosyjskie ministerstwo obrony pokazało nagranie, na którym widać amerykańskiego drona krążącego nad Syrią. To element szydzenia z Amerykanów, którzy mają mieć dziesiątki bezzałgowoców nad terenami kontrolowanymi przez dżihadystów i nie widzieć tego, jak handlują ropą z Turcją. - Radzimy naszym kolegom, żeby obejrzeli nagrania ze swoich dronów - stwierdził major generał Igor Konaszenkow.