Ponad 30 bojowników zabiły siły rządowe i wspierające je lokalne milicje w północno-wschodnim Pakistanie - poinformowały w poniedziałek władze i świadkowie.
Największe rany zadały bojownikom lotnictwo i artyleria, które ostrzelały kryjówki bojowników. W wyniku bombardowań miast Salarzai i Charmang zginęło 27 z nich. Z kolei w Dir nieregularna formacja milicyjna zastrzeliła siedmiu domniemanych ekstremistów.
W wielu miejscach regionu po zamachu samobójczym na meczet w Dir sprzed dwóch tygodni zaczęły powstawać milicje. Prowadzą one patrole i ścigają talibów, próbujących rozszerzyć swój wpływ na region.
Źródło: PAP