25-latek zabił dwie rodziny, bo nie godziły się na ślub


Trwają poszukiwania 25-latka, który jest podejrzany o zamordowanie swojej narzeczonej oraz jej dziewięciorga krewnych - poinformowała pakistańska policja. Do tragedii doszło po tym, jak rodzina zamordowanej kobiety odmówiła zgody na jej małżeństwo.

Podejrzany mężczyzna, którego policja zidentyfikowała jako Gula Ahmada Saeeda, ukrywał się, odkąd na początku tego roku zamordował swoich rodziców, brata oraz kuzynkę, którzy również sprzeciwiali się jego małżeństwu.

Morderstwo 10 osób

W niedzielę powrócił jednak do swojej miejscowości w północno-zachodnim Pakistanie i zastrzelił 10 członków rodziny narzeczonej, w tym samą wybrankę.

- Wujek narzeczonej zgłaszał sprzeciw wobec małżeństwa dziewczyny z Saeedem, co rozwścieczyło 25-latka - poinformował Mohammad Jamil z lokalnej policji, cytowany przez Reutersa.

Trwają poszukiwania podejrzewanego o dokonanie morderstw, policja przypuszcza jednak, że uciekł on na autonomiczne tereny plemienne Pasztunów wzdłuż granicy z Afganistanem, gdzie rządowe służby mundurowe nie mają jurysdykcji.

- Jeśli funkcjonariusze weszliby na ziemie pasztuńskie, zagrożone byłoby ich własne bezpieczeństwo - tłumaczył Jamil.

Zabójstwa "honorowe"

Do zabójstw doszło w bardzo konserwatywnym rejonie Pakistanu, gdzie kobiety są zniechęcane do uczęszczania do szkół, a ich małżeństwa najczęściej są aranżowane.

Do morderstw kobiet dochodzi, gdy mężczyzna uzna, że w jakikolwiek sposób naruszyła ona jego honor. Według działających w Pakistanie obrońców praw człowieka, tylko w 2013 roku odnotowano 869 tego typu honorowych zabójstw kobiet.

Autor: mm\mtom / Źródło: Reuters