20 zmarłych po obrzezaniu

 
Obrzezanie jest rytuałem przejścia do świata dorosłych mężczyznsxc.hu

Mieli stać się mężczyznami, zmarli od infekcji. 20 południowoafrykańskich chłopców zmarło po zabiegach obrzezania, przeprowadzonych w nielegalnych tzw. szkołach inicjacyjnych w Prowincji Przylądkowej Wschodniej - poinformowały tamtejsze władze w piątek.

Chłopcy zmarli w ciągu dwóch ostatnich dni, ale aż dziewięciu w czasie zaledwie doby przed ogłoszeniem tego faktu - poinformował rzecznik władz prowincji Sizwe Kupelo.

60 innych chłopców, którzy przeszli zabiegi w jedenastu szkołach inicjacyjnych, jest odwodnionych i ma zakażenia pozabiegowe. Stan czterech z nich jest na tyle poważny, że chirurdzy muszą całkowicie amputować im genitalia, żeby uratować pacjentom życie.

Odkryte przez władze placówki "inicjacyjne" zostały zamknięte.

Obrzezanie będzie powszechne

Obrzezanie jest rytuałem przejścia do świata dorosłych mężczyzn w niektórych społecznościach RPA. Król plemienia Zulusów, Goodwilll Zwelithini, chce przywrócić powszechne stosowanie tej praktyki - z powodu doniesień lekarzy, że obrzezanie może obniżyć szansę zakażenia wirusem HIV.

Najwięcej tego typu zabiegów wykonuje się w czerwcu i lipcu, a także na przełomie listopada i grudnia. W ubiegłym roku w Prowincji Przylądkowej Wschodniej z powodu powikłań po zabiegu zmarło 91 chłopców, a setki trafiły do szpitali.

"Szkoły inicjacyjne", choć nielegalne, są powszechne, szczególnie na prowincji, gdzie władze mają znacznie mniejszy wpływ na to, co się dzieje m.in. z dziećmi.

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu