Meksykańscy policjanci zatrzymali rekordową ilość marihuany. W trzech domach zajęli łącznie 134 tony narkotyku, o wartości około 340 milionów dolarów. - To największy sukces tego rodzaju w historii Meksyku - stwierdził rzecznik rządu ds. bezpieczeństwa Alejandro Poire.
Początkowo policja twierdziła, że udało się jej zatrzymać 105 ton marihuany. Po dokładniejszym przeliczeniu zdobyczy okazało się, że pomylili się o niemal 30 ton. Narkotyk był zapakowany w ponad 15 tysięcy worków.
Historyczny sukces
Marihuanę zajęto w mieście Tijuana leżącym niedaleko granicy ze Stanami Zjednoczonymi. Policja przy pomocy wojska okrążyła trzy domy, w których zabarykadowali się członkowie kartelu Sinaloa. Po wymianie ognia, w której został ranny jeden policjant i jeden przestępca, funkcjonariusze aresztowali 11 osób.
Meksyk jest jednym z największych eksporterów marihuany na świecie. Amerykański Departament Stanu szacuje, że uprawa tego narkotyku na terenie południowego sąsiada wzrosła o 35 procent od 2008 roku i wynosi teraz około 12 tysięcy hektarów. Jest to największy areał upraw marihuany w Meksyku od 1992 roku.
Źródło: BBC News