Pożary lasów w Kalifornii. Władze zarządziły ewakuację około 1200 domów w hrabstwie Santa Barbara. Gaszenie płomieni utrudnia porywisty wiatr.
Pożary zajęły do tej pory około 400 akrów, ogień rozprzestrzenia się szybko z powodu silnego wiatru. Prędkość wiatru sięga w porywach do 80 km/h.
W gaszeniu pożaru bierze udział 14 jednostek strażackich, 70 wozów gaśniczych i trzy helikoptery. Jak poinformował strażak z Santa Barbara, David Sadecki, śmigłowce pracowały przez całą noc.
Zamknięto pięć szkół
Centrum ewakuacji znajduje się w jednym z collegów. Z powodu zagrożenia ogniem zamknięto około 5 szkół.
Przyczyny pożaru na razie nie ustalono. Pół roku temu w podobnych pożarach w hrabstwach Santa Barbara i w ekskluzywnej miejscowości Montecito zniszczonych zostało około 200 domów.
Z pożarami walczyli także strażacy ze stanu Arizona. Ogień strawił tam około 5 tys. akrów, udało się go już opanować.
Źródło: APTN, Reuters