Wybory samorządowe Rzeszów 2024. Będzie druga tura wyborów prezydenckich

Konrad Fijołek - według sondażu exit poll Ipsos - wygrał wybory na prezydenta Rzeszowa. Ubiegający się o reelekcję Fijołek uzyskał 45,1 procent poparcia. Stolicą Podkarpacia rządzi od czerwca 2021 roku. Wygrał wówczas przedterminowe wybory, które zostały zorganizowane po rezygnacji ze stanowiska wieloletniego prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca. W szeregach ówczesnej opozycji nastąpiła mobilizacja i Fijołek szedł do wyborów z poparciem PO, Lewicy, PSL i Ruchu Polska 2050. Wybory wygrał w pierwszej turze, uzyskując ponad 56 procent głosów poparcia. Tym razem Fijołka poparła Platforma Obywatelska. PSL wystawiło swojego kandydata Adama Dziedzica.

Drugie miejsce w wyborach na prezydenta Rzeszowa - według sondażu exit poll Ipsos - zajął Jacek Strojny (Razem Dla Rzeszowa), głos na niego oddało 18,6 procent wyborców. Strojny ma 47 lat, z wykształcenia jest ekonomistą, profesorem Politechniki Rzeszowskiej. Od ponad 20 lat zajmuje się zarządzaniem projektami, samorządem lokalnym i rozwojem terytorialnym.

W Rzeszowie zasłynął walką z patodeweloperką i na tym, jak mówił podczas kampanii wyborczej, chce się skupić jako prezydent stolicy Podkarpacia.

Trzecie miejsce zajął kandydat Prawa i Sprawiedliwości Waldemar Szumny, uzyskując 17,9 procent poparcia.

Kolejne miejsca zajęli Adam Dziedzic z Polskiego Stronnictwa Ludowego, Karolina Pikuła (Konfederacja) i Janusz Neimer (Polska Jest Jedna).

Frekwencja w wyborach samorządowych na godzinę 17 wyniosła 39,43 procent - przekazał przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak. W województwie podkarpackim zagłosowało 41,02 proc. Według sondażu frekwencja w Rzeszowie wyniosła 50,4 procent.