"Czujemy Waszą moc. Czerpiemy z niej siłę". Ochojska odczytała list protestujących matek

[object Object]
Protest przed Sejmemtvn24
wideo 2/24

Przed Sejmem w sobotę odbyła się demonstracja pod hasłem "Dzień Supermatki", organizowana między innymi przez Ogólnopolski Strajk Kobiet. Prezes Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska odczytała list matek protestujących od 39 dni w Sejmie wraz ze swoimi niepełnosprawnymi podopiecznymi.

"26 maja to dzień wdzięczności dla matek. Za obecność, troskę, akceptację, wsparcie. Często - za konieczność uruchamiania supermocy" - napisały organizatorki na stronie internetowej.

"26 maja to również 39. dzień protestu RON (Rodziców Osób Niepełnosprawnych - red.). Nie możemy zapomnieć o tych zdeterminowanych mamach, które razem ze swoimi dorosłymi dziećmi walczą o prawa osób ze specjalnymi potrzebami. To będzie dla nich słodko-gorzkie święto - spędzone na sejmowych korytarzach" - czytamy na stronie wydarzenia.

Zgromadzeni przed Sejmem skandowali "jesteśmy z Wami, supermatkami", "Polska bez barier" i "solidarne społeczeństwo". Na transparentach mieli hasła w języku polskim i angielskim: "solidarne z supermatkami", "rights not charity", "popieramy postulaty rodziców i opiekunów osób z niepełnosprawnościami". Były też banery po angielsku: "ten parlament zablokował swoich obywateli" i "uwaga wchodzisz do strefy zamkniętej PiS – postępuj ostrożnie. Obywatele RP". Przez cały czas trwania manifestacji zbierano podpisy z wyrazami poparcia dla osób protestujących w Sejmie.

List od protestujących matek

Wśród demonstrujących przed Sejmem pojawiła się prezes Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska. Odczytała list autorstwa matek protestujących wraz ze swoimi niepełnosprawnymi podopiecznymi w Sejmie.

"Drogie Matki przed Sejmem i w całej Polsce, gdy nasze słowa zostaną odczytane w sobotę podczas demonstracji przed Sejmem, będzie nas dzielić od siebie raptem kilkadziesiąt metrów. Ale odgradza nas mur i barykady, a także ściana niezrozumienia i pogardy władzy wobec nas, matek, które w akcie desperacji przyszły tutaj walczyć o swoje dzieci, o ich dobro i godność" - napisały Iwona Hartwich, Marzena Stanewicz, Anna Glinka, Katarzyna, Milewicz, Alicja Jochymek, Aneta Rzepka.

"Zapewne każda z Was nie zawahałaby się posunąć tak daleko, gdyby w grę wchodziło dobro Waszych dzieci. Jesteśmy matkami. Nasze dzieci to wspaniali ludzie. Śmieją się, czasem płaczą, mają marzenia, ulubione potrawy, filmy i kolegów. Codziennie nas zachwycają małymi rzeczami i codziennie martwimy się o ich los. Zupełnie jak Wasze dzieci i jak Wy same" - podkreśliły.

"Dlatego Wasza obecność i wsparcie są dla nas tak ważne. Czujemy Waszą moc, z którą do nas przychodzicie. Czerpiemy z niej siłę, by dalej walczyć o swoje dzieci oraz o prawa i godność wszystkich osób z niepełnosprawnościami" - oświadczyły w liście odczytanym przez Ochojską.

"Wasza dobroć przenika te barykady i mury - fizyczne i ludzkie - zbudowane z obojętności, lekceważenia, agresji. Dziękujemy za Waszą solidarność. Prawdziwą solidarność ludzkich serc" - napisały.

"Życzymy Wam jak najwięcej radości i satysfakcji z Waszych dzieci. Zarówno dla Was, jak i dla nas są oceanem miłości i największym darem losu, nauczycielami życia i wspaniałymi kompanami na dobre i na złe. Są - i to jest najważniejsze. Dziewczyny, Wam też dziękujemy za to, że jesteście. Życzymy Wam wszystkiego najlepszego!" - zwróciły się protestujące matki w liście do uczestników demonstracji.

Janina Ochojska odczytała list od s. Małgorzaty Chmielewskiej
Janina Ochojska odczytała list od s. Małgorzaty Chmielewskiejtvn24

"Polska musi być domem dla wszystkich"

Szefowa PAH odczytała również list od siostry Małgorzaty Chmielewskiej, która nie mogła przyjechać przed Sejm.

"Jestem sercem z protestującymi w Sejmie. Nie przeciwko komuś, lecz przeciwko spychaniu ludzi niepełnosprawnych na margines życia. Jestem przybraną matką obecnie niepełnosprawnego mężczyzny. Wraz z moimi współpracownikami wspieramy ludzi niepełnosprawnych i ich opiekunów" - napisała w liście do zebranych s. Małgorzata Chmielewska. Siostra Chmielewska podkreśliła, że widzi "cierpienie, heroiczny wysiłek i zmagania z ubóstwem". "Polska musi być domem dla wszystkich. Dlatego gorąco proszę polityków, was protestujących tu dzisiaj i tych, którzy są na sejmowych korytarzach, ludzi mediów, Kościołów, a także każdego, któremu los bliźnich nie jest obojętny: zrezygnujmy z walki językiem pogardy i przemocy. Nie pozwólmy, żeby zawładnęła nami nienawiść. Polskę stać na poprawę losu najsłabszych. Potrzeba dobrej woli, bez wyrachowania. Jeżeli marzenia tysięcy ludzi o lepszym życiu się spełnią, wygrani będziemy wszyscy" - zaznaczyła siostra Chmielewska.

"Nie spieprzmy tego! Wygrajmy wspólnie!"

Do zgromadzonych przed Sejmem przemówiła paraolimpijka Karolina Hamer.

- Gdy się urodziłam, miałam nigdy nie chodzić i nie mówić. Gdy miałam 17 lat, podjęłam decyzję, że będę trenować pływanie - mówiła. Dodała, że decyzję podjęła "jako kobieta świadoma swojej wartości, świadoma tego, że mam prawo aby żyć po swojemu, że moim kręgosłupem będzie świadomość i pasja".

- Od 17 lat reprezentuję Polskę. Mam na koncie ponad 150 medali, 16 z nich to medale mistrzostw świata i mistrzostw Europy - zaznaczyła Hamer. - Od 20 lat słyszę zewsząd, że jestem diamencikiem i że Polska jest ze mnie dumna. Tylko, że ja chcę reprezentować Polskę otwartą, nowoczesną, akceptującą i tolerancyjną - podkreśliła. Zwróciła uwagę, że od "39 dni walczymy wspólnie o naszą godność". - Nie o dodatek do torebki Prady, ale o godność i podmiotowość. Dzisiaj jest wyjątkowy dzień: dzień matek, supermatek. W związku z tym dziękuję mojej mamie za cały proces usprawniania - mówiła Hamer. - Jestem kobietą, obywatelką i walczę o wolność, o prawo do samostanowienia. Jesteśmy w momencie historycznym, niewiarygodnym, trudnym, ale ważnym. Ja jako paraolimpijka mówię: nie spieprzmy tego! Wygrajmy wspólnie - dodała.

"Nie spieprzmy tego! Wygrajmy wspólnie!"
"Nie spieprzmy tego! Wygrajmy wspólnie!"tvn24

"Wiemy ile pogardy serwuje im każdego dnia ta władza"

Do zgromadzonych przed Sejmem przemówiła Aneta Rzepka, która brała udział w proteście w Sejmie przez 16 dni.

Podziękowała tym, którzy nadal protestują w Sejmie za to, że "są tacy dzielni, za tą wytrwałość, za to, że znoszą te wszystkie upokorzenia".

- Wiemy ile pogardy serwuje im każdego dnia ta władza, poczynając od posła (Jacka) Żalka, posłanek (Bernadetty) Krynickiej, (Krystyny) Pawłowicz - mówiła matka.

"Wiemy ile pogardy serwuje im każdego dnia ta władza"
"Wiemy ile pogardy serwuje im każdego dnia ta władza"tvn24

Przesłanie Wandy Traczyk-Stawskiej

Głos zabrała żołnierka AK, powstaniec warszawski Wanda Traczyk-Stawska. - Moi kochani, przede wszystkim matki, które jeśli mnie słyszą, to chcę je uściskać, chcę je ucałować, ale nie dadzą mi wejść. To nic, i tak stąd wyjdziemy zwycięskie. To jest pewne - powiedziała.

Przesłanie Wandy Traczyk-Stawskiej
Przesłanie Wandy Traczyk-Stawskiejtvn24

Traczyk-Stawska podkreśliła, że chce się podzielić również "prawdą o Powstaniu". - Powstanie wybuchło, ponieważ 27 lipca (1944 roku - red) Niemcy ogłosili, że do kopania umocnień ma się stawić 100 tysięcy mężczyzn i kobiet. Warszawiacy zrozumieli, że nie ocaleje kamień na kamieniu naszego miasta. Że nikt młody nie ujdzie z tego miasta, bo go wyłapią. Bo my nie wychodziliśmy z koszar, tylko z własnych mieszkań - wspominała. - Wtedy nasze matki postanowiły, że powstanie mogło się rozpocząć. Bez zgody ludności cywilnej, wojsko nie zaczęłoby. One trwały z nami (…). Matki zdecydowały i pozwoliły nam pójść, bo wiedziały, że będziemy umierać na kolanach, dręczeni - dodała.

Emocje podczas protestu poparcia

Podczas niektórych przemówień zabierającym głos udzielały się emocje. Aktorka Dorota Stalińska zwróciła się do "tchórzliwych rządzących": "nie zadzierajcie z nami - matkami Polkami".

Fragment wystąpienia Doroty Stalińskiej przed Sejmem
Fragment wystąpienia Doroty Stalińskiej przed Sejmemtvn24

Autor: js,tmw//rzw / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Od początku izraelskiej operacji w Strefie Gazy, która była reakcją na bestialski atak Hamasu, w enklawie zginęło ponad 45 tysięcy ludzi. Ponad 108 tysięcy zostało rannych. To najnowsze dane lokalnych władz. Ci, którzy nie zginęli ani nie zostali ranni, w większości musieli uciekać ze swoich domów. O bezpieczeństwo jest bardzo trudno - zwłaszcza teraz, gdy tak bardzo spadły tam temperatury. Są kolejne doniesienia o noworodkach, które zmarły z wyziębienia.

Tragiczna sytuacja przesiedlonych Palestyńczyków. "Z powodu niskiej temperatury zmarło w ostatnich dniach co najmniej pięcioro dzieci"

Tragiczna sytuacja przesiedlonych Palestyńczyków. "Z powodu niskiej temperatury zmarło w ostatnich dniach co najmniej pięcioro dzieci"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

- Jednym z istotnych elementów raportu z audytu dwustu postępowań, który musi zostać spełniony, jest kwestia ewentualnej odpowiedzialności karnej i dyscyplinarnej kolegów i koleżanek, którzy przy ich prowadzeniu albo nadzorowaniu kierowali się przesłankami nie zawsze słusznymi i nie zawsze godnymi pochwały - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Kmieciak, prezes Stowarzyszenia Prokuratorów Lex Super Omnia. Mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram (Inicjatywa Wolne Sądy), odnosząc się do rozliczeń, mówiła, iż "widać, że w większości przypadków nie była to jakaś koronkowa robota geniuszy zła, tylko to były takie sytuacje, że pan Macierewicz wchodził do CEK NATO i nie został w postępowaniu przesłuchany".

"W większości przypadków nie była to jakaś koronkowa robota geniuszy zła"

"W większości przypadków nie była to jakaś koronkowa robota geniuszy zła"

Źródło:
TVN24

Specjalny zespół prokuratorów stwierdził nieprawidłowości w wielu z 200 śledztw z czasów Zbigniewa Ziobry. Zastrzeżenia dotyczą między innymi śledztw w sprawie Jolanty i Aleksandra Kwaśniewskich, jednego z postępowań w sprawie nocnego wejścia do CEK NATO i przeciwko szefom SKW, a także sprawy "dwóch wież". Pod lupą audytorów znalazło się śledztwo przeciwko byłemu menedżerowi Roberta Lewandowskiego oraz postępowanie w sprawie finansów arcybiskupa Lwowa. W sprawie wypadku z udziałem byłej premier Beaty Szydło będzie postępowanie karne związane z nieprawidłowościami w śledztwach dotyczących tamtego zdarzenia - to jedna z konkluzji raportu leżącego na biurku Adama Bodnara.

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Śledztwa z czasów Ziobry i nieprawidłowości. O które chodzi? Znamy szczegóły

Źródło:
tvn24.pl

- Marcin Romanowski, zamiast siedzieć cicho, bo jest podejrzany o 11 przestępstw, uzależnił się od mediów. Jutro będzie gulasz jadł i będzie to transmitował - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Dodał, że były wiceminister sprawiedliwości "powinien jak najszybciej przyjechać do Polski, stanąć przed polskim wymiarem sprawiedliwości".

Siemoniak: Romanowski uzależnił się od mediów. Jutro będzie gulasz jadł i to transmitował

Siemoniak: Romanowski uzależnił się od mediów. Jutro będzie gulasz jadł i to transmitował

Źródło:
TVN24

Mnożą się sygnały pogorszenia sytuacji gospodarczej w Rosji, co przyznają szefowie rosyjskich firm, nawet tych szczególnie bliskich Kremlowi - pisze w czwartek "Le Monde".

"Sygnały" wysyłane do Putina. "Sytuacja jest trudna"

"Sygnały" wysyłane do Putina. "Sytuacja jest trudna"

Źródło:
PAP

Ponad połowa Polaków (55 procent) deklaruje, że chciałaby się przenieść do innego kraju. Pytani o konkretne miejsce, respondenci najczęściej wskazywali Hiszpanię, wynika z badania ARC Rynek i Opinia. Jakie inne państwa wymieniali?

Zapytano Polaków, czy chcieliby się przenieść do innego kraju. Wygrywa jeden kierunek

Zapytano Polaków, czy chcieliby się przenieść do innego kraju. Wygrywa jeden kierunek

Źródło:
PAP, arc.com.pl

Premier Słowacji Robert Fico nazwał "sabotażem" Wołodymyra Zełenskiego wstrzymanie przez Ukrainę tranzytu gazu przesyłanego z Rosji do Unii Europejskiej. Na opublikowanym w czwartek nagraniu wideo ponownie zagroził odcięciem dostaw prądu na Ukrainę, a także mówił o możliwości ograniczenia wsparcia dla ukraińskich uchodźców na Słowacji.

Fico mówi o "sabotażu" Zełenskiego

Fico mówi o "sabotażu" Zełenskiego

Źródło:
PAP

- Niemcy obawiają się wojny celnej z USA, która zaszkodziłaby ich gospodarce opartej na globalnym handlu - ocenił ekspert Ośrodka Studiów Wschodnich Konrad Popławski. Zauważył, że obostrzenia celne wpłynęłyby też negatywnie na Polskę.

Ryzyko "poważnych strat". "Każde zakłócenie powoduje ogromne problemy"

Ryzyko "poważnych strat". "Każde zakłócenie powoduje ogromne problemy"

Źródło:
PAP

Przebrali się za dostawców jedzenia, mieli charakterystyczne torby, w które schowali łomy. Działali szybko i zuchwale, ukradli biżuterię wartą półtora miliona złotych. Sprawcy napadu na sklep jubilerski w warszawskiej Galerii Mokotów wciąż są na wolności. Jak zdradza prokuratura, szuka ich "bardzo dużo funkcjonariuszy policji".

Okradli jubilera przebrani za dostawców jedzenia, uciekli na hulajnogach. Obława

Okradli jubilera przebrani za dostawców jedzenia, uciekli na hulajnogach. Obława

Źródło:
TVN24, tvnwarszawa.pl

- On nie uważa nic na żaden ważny temat, nikt nie wie, jakie ma poglądy, ale mamy go kupić - mówiła w "Faktach po Faktach" Katarzyna Lubnauer (KO) o kandydacie PiS na prezydenta. Według wiceministry edukacji Karol Nawrocki "chce być jak taki kot w worku". Europoseł Adam Jarubas (PSL) ocenił, że Nawrocki "może być narzędziem w rękach prezesa Kaczyńskiego".

"Chce być jak kot w worku, którego mamy kupić"

"Chce być jak kot w worku, którego mamy kupić"

Źródło:
TVN24

W czwartek wieczorem doszło do potrącenia 17-latka na przejściu dla pieszych w Żyrardowie (Mazowieckie). Na miejscu lądował śmigłowiec LPR. Poszkodowany trafił do szpitala. Chwilę wcześniej w tym samym mieście kierowca potrącił na przejściu kobietę i odjechał.

Dwa wypadki z udziałem pieszych. Najpierw potrącenie kobiety, później nastolatka

Dwa wypadki z udziałem pieszych. Najpierw potrącenie kobiety, później nastolatka

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Doszło do takiej sytuacji, że PKW powiedziało: umywamy ręce, teraz ty ministrze się tym zajmij, ty zdecyduj i w takiej sytuacji ministra stawiają - mówił w "Tak jest" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła sprawozdanie finansowe komitetu PiS, realizując tym samym decyzję nieuznawanej izby Sądu Najwyższego. Kolejny krok należy do ministra finansów Andrzeja Domańskiego, bo to on formalnie podejmuje decyzję dotyczącą dokonania wypłaty pieniędzy dla partii politycznych.

Hermeliński: jestem ciekaw, którą część uchwały PKW minister finansów będzie wykonywać

Hermeliński: jestem ciekaw, którą część uchwały PKW minister finansów będzie wykonywać

Źródło:
TVN24

Stacja TVN24 w grudniu 2024 roku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,2 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl - najczęściej czytaną witryną newsowych stacji telewizyjnych. Także cały 2024 rok TVN24 i "Fakty" TVN zakończyły na czele zestawień w swoich kategoriach.

Świetne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Niemiecka policja bada sprawę mężczyzny, który ukradł koparkę w południowej części kraju, a następnie przez prawie godzinę taranował samochody i uszkadzał budynki. Koparka zatrzymała się dopiero po ostrzelaniu jej przez funkcjonariuszy. Mężczyzna zmarł na miejscu - informuje policja.

"Surrealistyczne" zdarzenie w Niemczech. Nie żyje kierowca koparki

"Surrealistyczne" zdarzenie w Niemczech. Nie żyje kierowca koparki

Źródło:
Tagesschau
Pojawił się szakal, kleszcze nie znikają. Co nam robi półtora stopnia w górę?

Pojawił się szakal, kleszcze nie znikają. Co nam robi półtora stopnia w górę?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kobieta, która zaginęła 52 lata temu, została odnaleziona cała i zdrowa po tym, jak policja opublikowała w mediach społecznościowych jej zdjęcie sprzed lat z apelem o pomoc w ustaleniu, co się z nią stało.

Była nastolatką, gdy zniknęła bez wieści. Została odnaleziona po 52 latach

Była nastolatką, gdy zniknęła bez wieści. Została odnaleziona po 52 latach

Źródło:
PAP
Jak Donald Trump urządzi nam świat, cz. 2. Czeka nas starcie gigantów?

Jak Donald Trump urządzi nam świat, cz. 2. Czeka nas starcie gigantów?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ważący ponad 500 kilogramów metalowy pierścień spadł z nieba na kenijską wioskę Mukuku w hrabstwie Makueni. Wydarzeniu towarzyszył olbrzymi huk, który był słyszalny z odległości 50 kilometrów. Kenijska Agencja Kosmiczna przekazała, że tajemniczy obiekt był najprawdopodobniej fragmentem rakiety kosmicznej, który nie spłonął w ziemskiej atmosferze.

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Z nieba spadł metalowy pierścień o średnicy 2,5 metra

Źródło:
PAP, KSA

Prawie 200 śladów dinozaurów odkryto tego lata w kamieniołomach w hrabstwie Oxfordshire w południowo-wschodniej Anglii - poinformowali w czwartek naukowcy. Jest to największe stanowisko tego typu znalezione w Wielkiej Brytanii. Badacze nie są pewni, co pomogło zachować ślady w skamieniałym błocie.

Dobrze zachowane ślady dinozaurów. "Można cofnąć się w czasie"

Dobrze zachowane ślady dinozaurów. "Można cofnąć się w czasie"

Źródło:
PAP, BBC

W losowaniu Lotto 31 grudnia 2024 roku padła szóstka. Główna wygrana wyniosła ponad 19,4 miliona złotych, a szczęśliwy zakład kupiono w Lubinie - poinformował Totalizator Sportowy. We wtorek wygrano także w Eurojackpot - 1,1 miliona złotych, a w środę - w Ekstra Pensji.

Ostatni dzień roku i najwyższa wygrana. Podano, gdzie padła

Ostatni dzień roku i najwyższa wygrana. Podano, gdzie padła

Źródło:
PAP, tvn24.pl

5,2 promila alkoholu w organizmie miał 56-letni kierowca zatrzymany w Polanowie (województwo zachodniopomorskie). Policję wezwali świadkowie zaniepokojeni zachowaniem mężczyzny. Sylwestra spędził w areszcie.

Miał 5,2 promila, spędził sylwestra w areszcie.  "Niechlubny rekord"

Miał 5,2 promila, spędził sylwestra w areszcie. "Niechlubny rekord"

Źródło:
tvn24.pl

Jocelyn Wildenstein nie żyje. Pochodząca ze Szwajcarii celebrytka zmarła we wtorek w swoim apartamencie w Paryżu. Rozpoznawalność zdobyła za sprawą zamiłowania do ekstrawaganckiego stylu życia i operacji plastycznych. Ze względu na te ostatnie zyskała przydomek "kobieta kot".

Nie żyje Jocelyn Wildenstein, słynna "kobieta kot"

Nie żyje Jocelyn Wildenstein, słynna "kobieta kot"

Źródło:
CNN, The Guardian