Niektórzy spodziewali się spacerka w hali Earls Court, inni rozdawali już polskim siatkarzom medale. Przedwcześnie. Na ziemię zespół Anastasiego sprowadzili Bułgarzy. Byli lepsi, mieli zagrywkę, blok i więcej szczęścia. Wygrali 3:1. Jeśli to oznaka kryzysu u zwycięzców Ligi Światowej, to dobrze, że przyszła w takim momencie. Jeszcze nic straconego.
Polacy przegrali 1:3 (22:25, 27:29, 25:13, 23:25).
W kolejnym spotkaniu biało-czerwoni zmierzą się w czwartek z Argentyńczykami. Początek meczu o o godz. 17.45.
Winiarski za słabo na zagrywce. Skrimow zrobił to, co powinien. Skończył z zimną krwią. Szkoda. Zimny kubeł na polskie głowy.
Bułgarzy mieli Sokołowa, Skrimowa i doskonałego na rozegraniu Bratojewa. Siatkarze Anastasiego błysnęli tylko w jednym secie. Za mało, żeby można było pokonać rywali.
Szkoda, zwłaszcza że w lipcu Bułgarzy poznali siłę Winiarskiego, Bartmana i spółki.
W rewanżu Kurek. Jeszcze jest szansa
I znów ten niesamowity Sokołow. Obił polski blok. Będzie piłka meczowa
Podwójny blok biało-czerwonych. Blok dobrze ustawiony, zabrakło szcześcia. W aut. Znów dwa punkty straty
Kurek posłał gwoździa na druga stronę siatki
Bratojew jak Zagumny. Kiwka ze środka siatki. 19:21. Szkoda, bo bylo blisko
Bartman kolejny raz. Z prawego skrzydła. Pod samą linię. 19:19
Blok Bułgarów na Kurku. Ale autowy.
Kurek zaciska pięści. Zagrzewa kolegów do walki
Bartman skasował pojedynczym blokiem. Po 17. Wracamy!
Sokołow pomylił się o pół metra. Doskakujemy na punkt. Ale Sokołow to prawdziwy fighter. Chwilę później zaatakował z tej samej pozycji.
Możdżonek - jak profesor. Zgasił piłkę pod siatką, a Bułgarzy kręcą głowami. Najdenow prosi o czas. 14:16. Przewaga topnieje
Winiarski z trudem, a chwilę później podwójny blok Winiarskiego i Możdżonka. Dobrze, że przed chwilą wrócili
Sokołow obił Bartmana. 11:16 na drugiej przerwie technicznej. Są powody do zmartwień.
Heroiczny wyścig Ignaczaka po piłkę zakończony niepowodzeniem. Piłkę odebrał, ale w boisko nie trafił.
Dawno Anastasi nie wyglądał na tak wściekłego
Skrimow dostał podanie od Bratojewa na skrzydło. Bułgar obił nasz blok. I pięć punktów straty
Wraca Winiarski. Kubiak siada na ławkę
Podrywa kolegów Kurek. Ale Skrimov huknął po przekątnej. Blok spóźnił się o ułamek sekundy
Po bloku Nikolov. Mamy powtórkę z I ii II seta. 10:6 dla Bułgarów
I znów idzie nam jak po grudzie. Pojedynczy blok Kosoka nie mógł wystarczyć
Do stanu 4:4 była wymiana punkt za punkt. Od tego momentu Bułgarzy zdobyli trzy "oczka" z rzędu. Najboleśniejszy był blok na Bartmanie. 4:7. Znów trzeba goni
Sokołow myli się z zagrywki. Oby jak najczęściej
Ale Bułgarzy mają jeszcze Sokołowa. Bułgar sprytnie o blok. Remis
Zaczynamy od pokazania Skrimowi, żeby sobie za bardzo nie hulał w ataku. Zatrzymany blokiem
Czas na IV partię. Zacznie Kubiak
Bartman za drugim razem skutecznie. Kończy tego seta. Do 13. To był nokaut. W samą porę. Czy Bułgarzy się podniosą? Jak zareagują?
Najdenow zmuszony wziąć drugą przerwę
Zagumny na raty kiwką - dwa razy w tej samej akcji. 19:12
Kubiak obił blok. I mamy 21. punkt. Anastasi miał nosa z tą zmianą
Kurek na zagrywce.I dwa punkty z rzędu. 18:11. Będzie przerwa. Najdenow próbuje ratować sytuację
Krótka Zagumnego. Do Jarosza i po raz pierwszy w tym secie mamy pięć punktów przewagi. Tego nie można zmarnotrawić. 16:11
Zagrywka nie jest już mocną stroną ekipy Najdenowa. W przeciągu dwóch minut pomylili się dwukrotnie. Tym razem Todorow. 12:10 dla biało-czerwonych.
Kurek obił Bułgara. Schodzimy na przerwę techniczną prowadząc 8:4. Chyba się przebudzili. W samą porę.
Bułgarzy nie są nieomylni. Sokołow pomylił się z zagrywki, a później źle przyjęli piłkę Kurka. Dwa punkty z rzędu. Bezcenne. 7:4
Bartman posłał asa. 5:3
Początek III seta dużo lepszy w naszym wykonaniu. Trafił Bartman, później Sokołow zatrzymany potrójnym blokiem, a Skrimow przestrzelił. Polacy wyszli na prowadzenie 3:1
Bułgarzy wykorzystali dopiero szósty setbol. Szkoda, robi się niebezpiecznie. 0:2 w setach
Kurek z drugiej linii. Piekielnie mocno
Kubiak przepchnął się z piłką przez podwójny blok. Ale mieliśmy szczęście. Znów remis. Po 26.
Szkoda, że kolejny raz nieznacznie się pomylił
Kurek!!! Zaryzykował. Posłał asa. Bułgarzy nawet nie drgnęli.
Jarosz trafił! I to mimo złego przyjęcia i niekoniecznie dobrego rozegrania
Sokołow nie jest nieomylny. Przekroczył linię końcową. Punkt za darmo
Niszczy nas Sokołow zagrywką. Zegar odmierzający prędkość piłki chyba się zaciął
Co zrobił sędzia? Sokołow w aut, ale "sprawiedliwy" dostrzegł polski blok. Powtórki tego nie potwierdzają
Wreszcie Kurek! Tego od niego oczekujemy. Ze środka.
Jarosz na pojedynczym bloku. Skrimow przedziera się bez problemów
Zepsuta zagrywka Bułgarów. Prowadzimy 20:19
Znów Kubiak, do tego błąd rywali, którzy przełożyli ręce nad siatką. Łączne trzy punkty z rzędu i wychodzimy na prowadzenie. 19:18
Kurek ze środka! Piłka w aut, ale po bloku. Wracamy do gry.
Kubiak pierwszy atak - skuteczny
Bartman skasowany. Zły wybór tym razem Zagumnego. Będzie trzecia zmiana w polskim zespole. Wchodzi Jarosz
Piękna akcja Kosoka ze środka. Przesunięta krótka Zagumnego, a Grzesiek zakończył to perefekcyjnie. Bułgarzy nie zdążyli. 16:15 dla Bułgarów. Trener Najdenow prosi swoich ludzi na przerwę
Podrywa kolegów do walki Bartman. Atakiem z prawej strony
Za Winiarskiego wchodzi Michał Kubiak
Mnożą się błędy po polskiej stronie. 16:13 na drugiej przerwie technicznej. Słabo to dziś wygląda.
Kolejny błąd - tym razem Winiarskiego - w przyjęciu. Zagumny z taką piłką nie mógł nic zrobić. Bułgarzy odskakują na 15:12.
Wreszcie pozbyliśmy się Sokołowa z zagrywki. Podwójny blok - Zagumnego i Nowakowskiego. A chwilę potem Kurek zrobił to, czego od niego się wymaga. Plasowana piłka, prosto w bułgarskie pole.
Wcześniej heroicznie wybronił piłkę Bartman. Obił się o bandę, ale opłacało się
A Sokołow nic sobie nie zrobił z wcześniejszego niepowodzenia. 2 asy z rzędu!!! Pierwsza piłka poleciła z prędkością 122 km/h. 11:9 dla Bułgarów
Todorow nie wystraszył się 3 Polaków w bloku. Młodziutki punktuje
W końcu bezkarny dotąd Sokołow zatrzymany na podwójnym bloku. Prowadzimy 9:8
Zagumny na przebudzenie - do Bartmana. Chyba odzyskiwuje wigor.
Możdżonek dotknął siatki. Rywale prowadzą na I przerwie technicznej 8:7.
Dwa ataki Bartmana skasowane. To nie jest ten sam zawodnik co w niedzielę. 3:3
Zaczynamy II seta.
Zagrywka świetna, ale Bułgarzy opanowali piłkę, wyprowadzili kontrę i wygrali pierwszego seta. Do 22.
Przegrywamy 22:24. Wchodzi Jarosz. Na zagrywkę. Czy odrzuci od siatki?
Sokołowo po przekątnej. Nikt z polskich siatkarzy się do piłki nawet nie ruszył. Ta piłka była po prostu piekielnie mocna
Wreszcie! Zagumny - krótka - Możdżonek. Mamy 20 punkt.
Dobrze, że psuje zagrywkę Aleksiejew
Brak komunikacji w naszym zespole po bloku na Bartmanie. I tracimy punkt. Uciekają Bułgarzy.
Wchodzi Ruciak. Liczymy na asa. Jak z Włochami... Asa nie było, jest kontra Sokołowa, a ten huknął nie do obrony
Sokołow przedarł się przez podwójny blok. 19:17
As Josifowa i rywale odskakują na 18:16. Nie tak to miało wyglądać
Tym razem Nowakowski pomylił się z krótkiej. Przestrzelił z pół metra. Jeszcze kłóci się z sędzią, wskazująć, że któryś z rywali dotknął piłkę. Chyba nie ma jednak racji.
Druga przerwa techniczna. Bułgarzy prowadzą 16:15
Wracamy. Nowakowski skasował atak pojedynczym blokiem. Jest remis.
I powtórka z rozrywki. Coś się zacięło w grze Polaków. Anastasi momentalnie reaguje. Wprowadza Zagumnego
Nie możemy wyprowadzić ataku, a rywale kontrują. Po raz pierwszy w tym meczu są na prowadzeniu - 12:11
Już po 10. A tak dobrze się zaczęło.
Kurek dostał takie podanie od Żygadły, że musiał tylko kiwać. Nadział się na blok. Rywale odrabiają straty
Szkoda, że blok Możdżonka w aut. 10:8
Żygadło przebudził Bartmana. Zgubił blok, a Zibi huknął z prawej strony
Kibice z Polski również w formie. "Gramy u siebie, Polacy gramhy u siebie..."
Odskakujemy. Bułgarzy zatrzymani na podwójnym bloku
8:5. Z takim prowadzeniem schodzimy na pierwszą przerwą techniczną. Pomógł błąd rywali i zagrywka w siatkę
Nowakowski jak się wzbije w powietrze i dostanie precyzyjną piłkę, to jest nie do zatrzymania. Jak teraz. 7:5
Żygadło uruchomił Kurka. Bartek z impetem skończył akcję, a później wściekły pokazał: "Tak, właśnie takie piłki chcę dostawać"
As Skrimowa. Ignaczak nawet nie drgnął
Sokołow anemicznie z drugiej linii - prosto w siatkę. 3:2 dla Polaków
Bułgarzy odpowiedzieli, ale Winiarski po raz drugi w tym meczu
Piłka na naszą stronę i Michał Winiarski nie myli się. Potężnie na połówkę rywali. 1:0
Zaczynają Bułgarzy.
W hali Earls Court trwa rozgrzewka
W pierwszym meczu biało-czerwoni wygrali 3:1.
A tak było w niedzielę
Biało-czerwoni są jednak ostrożni i przestrzegają przed hurraoptymizmem
Po Włochach sodówki nie ma. "Patrzymy na Bułgarów"
Bułgarzy to 4. zespół ostatniej Ligi Światowej, ale nikt nie daje im większych szans z Polakami, którzy wygrali ostatnich 11 spotkań.
W lipcu z okazji Ligi Światowej siatkarze Anastasiego rozbili drużynę Najdena Najdenowa 3:0. Uskrzydleni ostatnim zwycięstwem z Włochami są faworytami wtorkowego meczu w hali Earsl Court.
Nie tylko dlatego, że trybuny znów będą zdominowane przez kibiców z Polski, lecz również z powodu absencji największych bułgarskich gwiazd - Mateja Kazijskiego i Andrija Żekowa, którzy zrezygnowali z występów w reprezentacji. W ten sposób zaprotestowali przeciwko złej atmosferze w drużynie.
Autor: twis / Źródło: tvn24.pl