"Jeśli nie teraz, to kiedy? Kto to powiedział? Polscy zawodnicy i polscy kibice. Tak, faza pucharowa Euro elektryzuje nie tylko Szwajcarów. To samo dotyczy Polski" - pisze "Blick" W zapowiedzi meczu szwajcarski dziennik nawiązuje do piątkowych wydarzeń w Europie. "Wczoraj był Brexit, dziś czekamy na Polxit" - czytamy nagłówek.
Chcą być Grecją
Pojedynek w Saint-Etienne, bez względu na końcowy rezultat, będzie dla obu drużyn historyczny. W 1/8 finału mistrzostw Europy, ani Polacy, ani Szwajcarzy jeszcze nie grali. Po dobrych występach w tegorocznym Euro Helweci mierzą wysoko.
"Marzymy o przewrocie, takim jakiego dokonały w przeszłości inne zespoły - Grecja (mistrz z 2004 roku), Dania (mistrz z 1992 roku) czy Turcja (półfinał w 2008 roku). Marzymy, aby nasi zawodnicy zagrali z pasją i wielkie nadzieje, zamienili w czyny" - czytamy w "Blicku".
"Dziś tworzymy historię. Taką mamy nadzieję" - pisze z kolei serwis sport.ch. Portal srf.ch dodaje: stoimy przed szansą stulecia.
Oczy na "Lewego"
Szwajcarzy Polakom poświęcają sporo miejsca. Jeden z największych dzienników "20minuten" wspomniał o dotychczasowych starciach obu drużyn, podkreślając, że naszą reprezentację udało się pokonać tylko raz i to czterdzieści lat temu.
Piłkarzem, o którym pisze się najwięcej, jest oczywiście Robert Lewandowski. "Gwiazda, jak dotąd bez gola. Polski zespół znajduje się w jego cieniu. Chociaż na mistrzostwach jeszcze nie odpalił, to wciąż pozostaje filarem drużyny" - napisał "20minuten", przypominając świetne eliminacje z udziałem snajpera Bayernu, ale dodając jednocześnie, że "Lewy" szuka gola w reprezentacji od listopada ubiegłego roku.
Zacznie się show?
Naszego napastnika i tak Szwajcarzy się obawiają. "Aargauer Zeintung" powołuje się na słowa agenta naszego naszego kapitana - Cezarego Kucharskiego, który jest pewny, że sobotnim meczem Lewandowski się przełamie. "Show Lewandowskiego rozpocznie się od spotkania ze Szwajcarią" - czytamy.
Autor: TG / Źródło: sport.tvn24.pl