Cristiano Ronaldo wyśmiał go, gdy usłyszał prośbę o wymianę koszulek po meczu, ale Islandczyk Aron Gunnarsson wymarzony trykot już ma. Wprawdzie nie bezpośrednio od Portugalczyka, ale co to za różnica?
Gunnarsson podszedł do asa Realu i reprezentacji Portugalii po spotkaniu grupowym, zakończonym niespodziewanym remisem. Ale jego prośba skwitowana została tylko szyderczym śmiechem. "Kim ty jesteś?" - miał odpowiedzieć wściekły z boiskowego rozstrzygnięcia Ronaldo, jeśli wierzyć ekspertom, odczytującym słowa z ruchu warg.
Wreszcie
Minęło kilka dni i Gunnarsson koszulkę CR7 już ma. Ale nie bezpośrednio od Ronaldo. To prezent od kolegi z reprezentacji Alfreda Finnbogasona. "Wreszcie ją dostał" - skwitował podarunek, nie kryjąc niezłego ubawu, lider Islandczyków Gylfi Sigurdsson.
Islandia po dwóch meczach zajmuje drugie miejsce w grupie F i ma spore szanse na awans do 1/8 finału. Wszystko rozstrzygnie się w środę. Debiutanci na Euro zagrają z Austrią.
Autor: twis / Źródło: sport.tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA, Instagram