W drugim piątkowym spotkaniu 7. kolejki ekstraklasy Wisła Kraków podejmie przy Reymonta Piasta Gliwice. Ekipę Marcina Brosza czeka niezwykle trudne zadanie, drużyna Franciszka Smudy pozostaje nie tylko niepokonana w ekstraklasie, ale i może się również pochwalić najlepszą defensywą w lidze.
Jeśli "Biała Gwiazda" wygra spotkanie z Piastem, to przynajmniej do soboty będzie liderem tabeli. Krakowianie mają bowiem o dwa punkty mniej niż prowadzący tercet - Legia, Górnik i Lechia. Zwycięstwo pozwoli podopiecznym Franciszka Smudy przeskoczyć te zespoły w tabeli, ponieważ rozgrywają one mecze w sobotę (Legia), niedzielę (Lechia) oraz poniedziałek (Górnik).
Kontuzje i debiut
Piłkarze Wisły muszą pamiętać, że w poprzednim sezonie Piast ograł ich dwa razy. W tej rundzie zadanie może być utrudnione. Krakowianie nie tylko jeszcze nie przegrali, ale i dysponują najlepszą defensywą w ekstraklasie. Obrona kierowana przez Arkadiusza Głowackiego tylko trzy razy dała się zaskoczyć przez drużyny rywali. Pod znakiem zapytania stoi również występ najlepszego strzelca Piasta - Kamila Wilczka, który narzekał na kontuzję mięśnia. W Wiśle na kontuzję narzeka natomiast Fabian Burdensky.
Klub z Krakowa otrzymał natomiast wszystkie niezbędne dokumenty, aby zarejestrować do gry w polskiej lidze obrońcę piłkarskiej reprezentacji Haiti Wilde-Donalda Guerrieriego. Znajdzie on się w kadrze Wisły na mecz z drużyną ze Śląska. Początek piątkowego spotkania zaplanowano na godz. 20.30
Źródło: ekstraklasa.tv