Jedna asysta w meczu z Cracovią i dwie żółte kartki - to bilans Jarosława Bieniuka w tym sezonie w barwach Lechii. Obrońca gdańszczan do meczu 13. kolejki pojawiał się regularnie w każdym z ostatnich 43 spotkań w pierwszym składzie. Jednak w ostatnich czterech kolejkach próżno było go szukać w składzie. Organizm 34-latka regeneruje się wolniej niż w przypadku młodszych kolegów, więc potrzebował odpoczynku. Bieniuk nie krył także, że coraz trudniej jest mu pogodzić rolę piłkarza i taty trójki dzieci, dlatego poważnie zastanawia się nad zawieszeniem butów na kołku. Po sezonie ma podjąć ostateczną decyzję.
Źródło: ekstraklasa.tv