Procesy poszlakowe to najtrudniejsze procesy, bo nie ma w nich bezpośredniego dowodu winy. To jednocześnie procesy, które rozpalają wielkie emocje - to często głośne sprawy, którymi żyje opinia publiczna i w których opinia publiczna wydaje swoje wyroki. To też procesy, w których szala sprawiedliwości bardzo się waha.