FIFA wyznaczyła sędziów dwóch ostatnich spotkań mistrzostw świata. Bitwę o złoto Chorwatów z Francuzami poprowadzi Nestor Pitana.
W ten sposób 43-letni Argentyńczyk został nagrodzony za dobrą postawę w turnieju. Do jego pracy nie można było mieć większych zastrzeżeń, przez całe mistrzostwa uniknął większej wpadki. Co ciekawe, on je rozpoczął i on je zakończy. Na tym samym stadionie - moskiewskich Łużnikach.
Sędziował finalistom
W fazie grupowej oprócz meczu otwarcia, w którym Rosja rozbiła Arabię Saudyjską 5:0, gwizdał też w spotkaniu Meksyku ze Szwecją (0:3). Następnie prowadził zakończone rzutami karnymi zwycięski pojedynek Chorwacji z Danią w 1/8 finału. Zdążył poznać też drugiego finalistę - Francję, prowadząc jej ćwierćfinał z Urugwajem. W półfinałach się nie pojawił.
W trakcie całego turnieju Pitana nie pokazał żadnej czerwonej kartki. Dość często, bo aż dwanaście razy, sięgał za to po żółtą.
To jego drugie mistrzostwa świata w karierze. Cztery lata temu w Brazylii poprowadził cztery mecze. Ostatnim był ćwierćfinał Francji z Niemcami, zakończony porażką Trójkolorowych 0:1.
Nestor Pitana (ARG) will be the lead referee for #WorldCupFinal https://t.co/xEp7711Kdx
— FIFA World Cup (@FIFAWorldCup) 12 lipca 2018
Nauczyciel i jego pomocnicy
Pitana jest na co dzień nauczycielem wychowania fizycznego. Podczas mistrzostw na liniach pomagają mu Juan Pablo Bellati i Hernan Maidana.
Sędzią technicznym finału będzie Holender Bjorn Kuipers.
Arbitrem sobotniego meczu o trzecie miejsce Anglia - Belgia w Sankt Petersburgu będzie Irańczyk Alireza Faghani.
Autor: TG / Źródło: sport.tvn24.pl