Claasen zagrał w towarzyskim spotkaniu z Marokiem na prawej stronie pomocy i był jednym z najlepszych zawodników na boisku. Nie bał się brać na siebie ciężaru gry, szarpał na skrzydle i zaliczył asystę przy golu Tokelo Rantiego.Zostanie następcą gwiazdy?Gordon Igesund, selekcjoner reprezentacji RPA, wręcz rozpływał się w zachwytach nad pomocnikiem Lecha: - To był świetny występ. Kiedyś porównywałem Ayandę Patosiego do Stevena Pienaara, ale teraz myślę, że dużo więcej wspólnych cech ma z zawodnikiem Evertonu właśnie Daylon Claasen - cytuje południowoafrykański "The Independent".
Autor: ekstraklasa.tv