Ma o czym myśleć przed pierwszym meczem na Euro Joachim Loew. Po Matsie Hummelsie, selekcjonerowi Niemców wypadł inny obrońca - Antonio Ruediger, który zerwał więzadła krzyżowe w kolanie. Uraz obrońcy Romy wyklucza go z całego turnieju.

Ruediger może mówić o dużym pechu. Podczas pierwszego treningu mistrzów świata po przyjeździe do ośrodka pobytowego w Evian-les-Bains, 23-latek zderzył się z Thomasem Muellerem i upadł na murawę. Długo się z niej nie podnosił, a później opuścił boisko wspierany przez dwie osoby.

Diagnoza brzmiała jak wyrok - zerwane więzadła krzyżowe przednie w prawym kolanie. "Zdrowiej szybko" - głosi oficjalny komunikat Die Mannschaft.

Niespodzianka Loewa

Klubowy kolega Wojciecha Szczęsnego w minionym sezonie szykowany był do pierwszego składu na mecz 12 czerwca z Ukrainą. W ostatnich pięciu spotkaniach reprezentacji regularnie grał od pierwszej do ostatniej minuty.

Selekcjoner Niemców ma teraz duży ból głowy. W niedzielnym meczu na Euro nie zagra przecież podpora defensywy Mats Hummels, który wciąż leczy uraz.

W środę Loew zdecydował, że w miejsce Roedigera powoła Jonathana Taha z Bayeru Leverkusen. 20-latek niedawno dopiero zadebiutował w reprezentacji w meczu z Anglikami.

Po spotkaniu z Ukrainą na stadionie w Lille, mistrzowie świata zmierzą się cztery dni później z Polską na Stade de France, a 21 czerwca spotkają się z Irlandią Północną w Paryżu.

Autor: lukl / Źródło: sport.tvn24.pl