Śmierć kibica w Knurowie. Mężczyzna, który był w grupie stadionowych bandytów, wbiegł na murawę i razem ze swoimi kolegami próbował zaatakować kibiców przyjezdnej drużyny. Wtedy wkroczyła policja i padły strzały. Jeden z nich zabił 27-latka. Czy interwencja była słuszna i jak dokładnie przebiegała?

Źródło: tvn24