Sobota, 8 sierpnia Nową hipotezę w sprawie zabójstwa Marka Papały stawia dziennikarz "Polski" Leszek Szymowski. Według niego, zlecenie morderstwa mógł wydać nie Edward Mazur, a były funkcjonariusz SB, Adam D. Szymowski zaznacza, że ten wątek został zupełnie zignorowany przez prokuraturę. Jako motyw wskazuje raport o powiązaniach przestępców, polityków i urzędników, który dostał Papała, a w którym padały nazwiska i Adama D., i Edwarda Mazura.
- Śledztwo toczy się od 12 lat, jest traktowane priorytetowo, a nadal nic nie wiemy na jego temat. Nie wiemy, kto zabił komendanta, ani dlaczego to zrobił. Wszystkie okoliczności są niejasne – przypomniał Szymowski.
Dlaczego nie Mazur, a Adam D.
O tym, że morderstwo Papały zlecił Adam D., mówił gangster Daniel Zacharzewski, zabity dwa tygodnie temu w restauracji w Gdańsku koło pętli autobusowej w dzielnicy Wrzeszcz.
– Zacharzewski "Zachar" był prawą ręką "Nikosia", szefa gangu trzęsącego Trójmiastem przez wiele lat. Współpracowali od 1982 roku. "Zachar" od początku kwestionował udział Mazura w tej sprawie, a może mieć olbrzymią wiedzę – mówił Szymowski w programie "24 godziny".
"Zachar" - ofiara wewnętrznych porachunków
Sylwester Latkowski, autor filmu i książki o śmierci Papały uważa, że śmierć "Zachara" nie była wcale tajemnicza, a była efektem porachunków między gangsterami. – Wstawił się za kolegą, któremu odebrano bramkę, i został dosłownie zadźgany przez młodych wilczków – stwierdził.
Według niego, Zacharzewski proponował Edwardowi Mazurowi w 2005 roku, że doprowadzi do zmiany zeznań Artura Zirajewskiego. Nic jednak z tego nie wynikło. – Podczas procesu o ekstradycję Mazura, Zacharzewski dzwonił do Stanów Zjednoczonych proponując, że będzie zeznawał. Wtedy dopiero został zatrzymany i aresztowany. "Zdjęty", żeby nie mógł przeszkadzać procesowi ekstradycyjnemu - mówił Latkowski.
Szymowski: ta śmierć nie jest przypadkowa
Zdaniem Szymowskiego – śmierć "Zachara" wiąże się ze śmiercią Marka Papały. – Natomiast postać Adama D. splata się z postaciami wielu gangsterów. Jako biznesmen miał kontakt z wieloma przestępcami – mówił dziennikarz. Dodał, że w 1998 roku Papała otrzymał od niemieckiej policji raport o powiązaniach przestępców, polityków i urzędników, a tam występowało nazwisko Adama D., ale też i Edwarda Mazura.
Latkowski uważa, że Szymowski mógł zostać wprowadzony w błąd co do życiorysu i postaci Adama D., niektóre szczegóły jego życiorysu opisane przez Szymowskiego nie są dla niego jasne. – Niektórym osobom zależy na tym, żeby zaciemnić sprawę Papały – zauważył.
Zgodził się jednak co do tego, że prokuratura nie zbadała wielu wątków tego zabójstwa komendanta policji.