Okazuje się, że pieniądze do Moskwy płyną wciąż z Belgii, bo Antwerpia to największe na świecie centrum handlu diamentami. Belgijscy dziennikarze pytają, czy te pieniądze pomagają finansować wojnę w Ukrainie. Materiał magazynu "Polska i Świat".
Autorka/Autor: Aleksandra Kąkol
Źródło: TVN24
Limit zalogowanych sesji to 5. Usuń lub wyloguj się z innych urządzeń z karty Twoich urządzeń, aby kontynuować.
Więcej informacji o możliwościach rozwiązania problemu znajdziesz na stronie:pomoc.tvn24.pl
Spróbuj odświeżyć stronę. Jeśli problem będzie się utrzymywał, upewnij się, że nie korzystasz z usługi na więcej niż dwóch urządzeniach jednocześnie.
Więcej informacji o możliwościach rozwiązania problemu znajdziesz na stronie:pomoc.tvn24.pl