Na drodze wojewódzkiej nr 431 w Dymaczewie Starym (woj. wielkopolskie) zderzyły się dwa samochody osobowe. W wypadku, na miejscu zginęło dziecko. Kilka godzin później, w szpitalu, zmarła także kobieta, jadąca tym samym autem.
Do wypadku doszło po godz. 7. - W miejscowości Dymaczewo Stare zderzyły się osobowe skoda i chrysler - informuje Maciej Święcichowski z wielkopolskiej policji.
Skodą jechało pięć osób. W chryslerze była tylko jedna kobieta.
W wypadku zginęło dziecko - około 5-letni chłopiec. Do szpitala trafiło pięć innych osób, w tym dwoje dzieci, czyli wszyscy uczestnicy wypadku.
Dwie młode kobiety zostały odwiezione do szpitala w Puszczykowie.
- Jedna z kobiet trafiła do nas bez czynności serca i bez oddechu. Reanimowana była przez 2 godziny, miała wykonaną również operację brzucha. Niestety, nie udało jej się uratować. Druga kobieta przebywa na oddziale chirurgicznym. Jej stan jest stabilny - mówi Jacek Kubiak, dyrektor ds. medycznych szpitala.
Z jednego z poznańskich szpitali płyną kolejne złe wiadomości. Kolejna poszkodowana kobieta walczy o życie. Jej stan jest krytyczny.
Czołowe zderzenie
Policja ma już wstępne ustalenia przyczyny wypadku.
- Kierująca samochodem marki chrysler straciła panowanie nad pojazdem i czołowo zderzyła się z prawidłowo jadącą skodą - relacjonuje Józef Klimczewski, naczelnik poznańskiej drogówki. Jak dodaje, kobieta, która prowadziła chryslera jest obcokrajowcem. W porozumieniu z prokuratorem zdecydowano o zatrzymaniu jej prawa jazdy.
Przejazd drogą był całkowicie zablokowany do godziny 13.
Do wypadku doszło na dw nr 431 w Dymaczewie Starym:
Autor: hr/gp / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań