Zabytkowe wiosło, żelazny topór oraz zbiór około 20 naczyń z późnego średniowiecza trafiły do zbiorów gorzowskiego muzeum. Zostały wyłowione z jezior w okolicach Strzelec Krajeńskich (woj. lubuskie).
Znalezisk dokonano w okresie wakacyjnym, w dwóch jeziorach znajdujących się w gminie Strzelce Krajeńskie. Zabytki zostały przekazane do Muzeum im. Jana Dekerta w Gorzowie Wielkopolskim.
Odkrycie dzięki... wędkarzowi
Do odkrycia doszło zupełnie przypadkowo.
- Mój kolega, łowiąc ryby zaczepił haczykiem o jakąś skorupę. Poprosił mnie, abym oczyścił dno. Ostatecznie skorupa okazała się częścią średniowiecznego naczynia - śmieje się Piotr Raginia, płetwonurek, który wyłowił zabytkowe przedmioty.
Archeolodzy towarzyszący płetwonurkom twierdzą, że w pobliżu jeziora musiała funkcjonować garncarnia.
Oprócz naczyń wyłowiono też topór. Jak mówi Raginia, najbardziej wartościowe znalezisko, wyłowił już 2013 roku. - Wiosło, które wyciągnąłem z wody jest zachowane w całości. Muzea zazwyczaj mają takie okazy, ale w kawałkach. Ten przedmiot może być jedynym takim w Europie - chwali się płetwonurek.
- Pochodzenie wiosła szacuje się na okres nowożytny, jest o tyle ciekawym znaleziskiem, że jest to wiosło typu rzecznego, bardzo długie, rzadko spotykane. Topór i naczynia pochodzą z kolei z późnego średniowiecza - mówi Małgorzata Pytlak, archeolog gorzowskiego muzeum.
Jak dodaje archeolog, prawdopodobnie powstanie wystawa, na której każdy będzie mógł z bliska podziwiać zabytki.
Autor: ib/r / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Muzeum im. Jana Dekerta w Gorzowie Wielkopolskim | Małgorzata Ziętek