Policja zatrzymała 21-letniego grafficiarza, który podejrzewany jest o przynajmniej 100 przypadków uszkodzenia mienia. Od dłuższego czasu miał on oznaczać tzw. tagami elewacje budynków w centrum Poznania.
Mieszkaniec Poznania miał się podpisywać tagiem Potse. Grozi mu nawet 5 lat więzienia. Sąd może orzec także obowiązek naprawienia wyrządzonych szkód.
Drugi poszukiwany
Według policji, ma on być drugim, poszukiwanym od dawna grafficiarzem, który z wyjątkową intensywnością oszpecał budynki. W maju 2012 roku policjanci ujęli 32-latka podpisującego się tagiem Pive.
Jak poinformowała Ewa Ochocka z biura prasowego wielkopolskiej policji, mężczyzna został zatrzymany w ubiegłym tygodniu.
Na razie usłyszał jeden zarzut zniszczenia mienia.
Znaleźli farby
- Mężczyzna podejrzewany jest o ok. 100 czynów. Pive i Potse prawdopodobnie najbardziej dali się we znaki mieszkańcom Poznania. Potse miał niszczyć głównie elewacje budynków - podała Ochocka.
Podczas przeszukania mieszkania podejrzanego policjanci znaleźli m.in. farby w sprayu.
Policja nie informuje, czy mężczyzna przyznał się do stawianego mu zarzutu. Funkcjonariusze nie wykluczają, że zarzutów będzie więcej. Nie wiadomo, jakie są straty spowodowane przypisywaną mu działalnością, ale mogą one sięgnąć setek tysięcy złotych.
Zatrzymali go w Norwegii
21-latek był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. W ubiegłym roku w Norwegii został zatrzymany na gorącym uczynku. Pomalował wagon tagiem Potse, dostał za to karę grzywny.
Zatrzymanemu przed rokiem grafficiarzowi podpisującemu się tagiem Pive poznańska prokuratura rejonowa zarzuciła ponad 100 przypadków uszkodzenia mienia. Wysokość szkód oszacowano na blisko 230 tys. złotych. Oskarżony przyznał się do winy i złożył wniosek o dobrowolnie poddanie się karze.
Autor: kk/roody / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu