Próbował driftować przed szkołą, omal nie zmiótł z drogi kobiety przechodzącej przez jezdnię. Pieszą uratowało to, co "zrobiła w ostatniej sekundzie". Policja z Środy Wielkopolskiej opublikowała nagranie z monitoringu. Ku przestrodze.
Środa Wielkopolska, ulica Paderewskiego. To właśnie w tym miejscu, tuż przed szkołą doszło do niebezpiecznej sytuacji, którą 4 grudnia nagrała kamera monitoringu.
- 20-letni kierowca próbował driftować na ulicy Paderewskiego. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem, auto zaczęło się obracać po całej jezdni - informowała asp. Edyta Kwietniewska z policji w Środzie Wielkopolskiej.
Bmw zaczęło niebezpiecznie zbliżać się w stronę chodnika i kobiety, która przechodziła tam przez jezdnię.
- Ta kobieta cudem uniknęła uderzenia rozpędzonego auta. W ostatniej sekundzie zaczęła biec i to ją uratowało - dodaje Kwietniewska.
Zatrzymali mu prawo jazdy
Jeden z przechodniów poinformował o tej sytuacji policję. Funkcjonariusze szybko ustalili dane kierowcy. Okazał się nim 20-letni mężczyzna.
- Policjanci zatrzymali 20-latkowi prawo jazdy. Postawili mu również zarzut spowodowania zagrożenia w ruchu drogowym. Zebrany materiał dowodowy zostanie przedstawiony w sądzie. Mężczyźnie grozi utrata prawa jazdy na 3 lata i do 5 tysięcy złotych grzywny - mówi Kwietniewska.
Policjanci apelują do kierowców o rozwagę i przypominają, że brawurowa jazda, lekkomyślność i chęć popisania się mogą mieć tragiczne skutki.
- Pokazaliśmy to nagranie ku przestrodze. Niestety, rzeczywistość to nie film ani komputerowa gra - czasu nie można cofnąć, a czyjegoś życia nie da się przywrócić - dodaje Kwietniewska.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/gp / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: tvn24