Trzech wandali zatrzymali po pościgu poznańscy strażnicy miejscy. Mężczyźni skakali po samochodach zaparkowanych przy ulicy św. Marii Magdaleny. Zniszczyli w sumie sześć pojazdów. Odpowiedzą za wandalizm i za groźby karalne.
We wtorek wieczorem, strażnicy miejscy ze Starego Miasta usłyszeli hałasy dobiegające z ulicy św. Marii Magdaleny. Niemal w tym samym momencie okoliczni mieszkańcy zgłosili im, że trzech młodych mężczyzn skacze po zaparkowanych samochodach. Na widok funkcjonariuszy ruszyli w ucieczkę w kierunku ulicy Garbary.
- Strażnicy natychmiast udali się w pościg. Dwóch sprawców w wieku 17 i 18 lat zatrzymali przy ulicy Garbary w pobliżu szpitala, a trzeciego - 20-latka - przy ul. Długiej - wyjaśnia Przemysław Piwecki, rzecznik poznańskiej straży miejskiej.
Groził strażnikowi śmiercią
Podczas zatrzymania jeden z wandali wykrzykiwał w kierunku strażnika wulgaryzmy i groźby. - Mężczyzna krzyczał, że go zabije - tłumaczy Piwecki.
Zatrzymani zostali przekazani policji. Mężczyźni uszkodzili w sumie sześć samochodów. - Efekty spaceru po samochodach to wgniecenia karoserii i urwane lusterka - mówi Piwecki.
Cała trójka odpowie teraz za wandalizm. Dodatkowo, jeden z zatrzymanych usłyszy zarzut kierowania gróźb karalnych i próby zastraszania funkcjonariusza publicznego.
Autor: FC/gp / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Straż Miejska Poznań