Rewolucja na poznańskim dworcu. Od niedzieli nowe numery peronów

Źródło:
TVN 24 Poznań
Dworzec Poznań Główny na zdjęciach
Dworzec Poznań Główny na zdjęciachTVN 24
wideo 2/7
Dworzec Poznań Główny na zdjęciachTVN 24

Dziesięć lat po wybudowaniu nowego dworca kolejowego w Poznaniu PKP usunął kolejny absurd. Tym razem uporządkowano numeracje peronów. Pretekstem jest wybudowanie nowego, jedenastego peronu w stolicy Wielkopolski. - Czytelniejsza organizacja pozwoli na sprawniejszą komunikację i bardziej intuicyjne dojście na pociąg - tłumaczy przedstawiciel kolejarzy.

Od niedzieli na stacji Poznań Główny obowiązuje będzie nowa numeracja peronów. - Perony będą ponumerowane od 1 do 11, bez oznaczeń literowych, rosnąco od wschodniej do zachodniej strony stacji (od centrum Poznania w kierunku Dworca Zachodniego i Międzynarodowych Targów Poznańskich) zgodnie z główną drogą dojścia na perony - przejściem podziemnym. Dodatkowy peron, który powstaje między obecnym peronem numer trzy a budynkiem galerii handlowej, będzie oznaczony numerem 1, a kolejne platformy - następującymi po sobie numerami - wyjaśniał Radosław Śledziński z PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Nowy układ peronów na stacji Poznań GłównyPKP

Jak podkreśla, podróżni zyskają lepszą orientację. - Zgodnie z nową numeracją perony będą oznaczone rosnąco, według kolejności. Czytelniejsza organizacja pozwoli na sprawniejszą komunikację i bardziej intuicyjne dojście na pociąg - tłumaczył.

Zmieniły się też zapowiedzi głosowe. Pasażerowie zamiast objaśnień, jak dotrzeć na perony oznaczone literami, usłyszeć mogą informację o sektorze peronu, przy którym zatrzymają się poszczególne wagony.

Przygotowane do montażu tablice z nową numeracjąRadosław Śledziński

Przygotowania do "rewolucji numeracyjnej" trwały od końca czerwca. Na stacji montowane były nowe oznaczenia z docelową numeracją, które przykrywały naklejki z tą aktualną.

Czytaj też: Tak ma wyglądać dworzec w Poznaniu. "Absurd 2012 roku"

Peron 1 na środku stacji

Dotychczasowa numeracja peronów była jednym z absurdów dworca. Stary dworzec, działający do 2013 roku, zlokalizowany był na środku, pomiędzy torami. Po wschodniej stronie rosnąco znajdowały się perony 1-3, a po zachodniej - od strony Międzynarodowych Targów Poznańskich - perony 4-6.

Nowy dworzec, otwarty w 2012 roku przed Mistrzostwami Europy w piłce nożnej w Polsce i Ukrainie, znalazł się po wschodniej stronie torów, nad peronami 1-3. Tym samym dotychczasowa numeracja peronów przestała mieć logiczne uzasadnienie. Mimo to jej nie zmieniono.

Numeracja peronów obowiązująca do 4 wrześniaPKP

Do tego pasażerowie gubili się, szukając peronów 1a, 2a, 4a i 4b. Te znajdowały się za lub przed wejściem do starego budynku dworca. Litery nie stanowiły jednak podpowiedzi, bo perony 1a, 2a i 4b znajdowały się po północnej stronie, a 4a - po południowej.

Teraz to się zmieniło. A wszystko za sprawą wspomnianego dodatkowego peronu, który powstaje między obecnym peronem nr 3 a budynkiem galerii handlowej. Ma on być oddany do użytku w ostatnim kwartale tego roku.

Jak informuje PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., budowa nowego peronu na stacji Poznań Główny wraz z przebudową tunelu pochłonie łącznie ponad 111 milionów złotych. Koszty samej zmiany numeracji peronów na stacji to - bagatela - około 4,8 miliona złotych.

Z walizkami do góry i na dół

Nowy dworzec Poznań Główny od samego początku wzbudzał wiele kontrowersji. Główne zarzuty dotyczyły jego funkcjonalności.

Sztandarowym przykładem była trasa łącząca przystanek tramwajowy z dworcem. Aby dojść nią na dworzec lub przystanek, piesi musieli znacznie nadkładać drogi: przejść przez galerię handlową i trzy razy zmieniać poziomy.

- Nie wiem, kto to projektował, ale widzę, że użyto tu wszystkich możliwych absurdów, by utrudnić drogę pasażerom - komentował Paweł Sowa z Inwestycji dla Poznania.

Ile zajmuje droga na dworzec? "Na szagę" dwa razy mniej
Ile zajmuje droga na dworzec? "Na szagę" dwa razy mniej02.11 | Nie milkną echa wytyczenia drogi dla pieszych z przystanku tramwajowego do nowego dworca PKP w Poznaniu. Ta zamiast "zebrą" wprost do nowego budynku, prowadzi pod ziemią a następnie przez galerię handlową. I zamiast minuty z kilkunastoma sekundami zajmuje ponad dwie i pół minuty.TVN 24 Poznań

Osoby z dużym bagażem lub niepełnosprawni aż trzykrotnie musieli zmieniać poziomy i pokonać 448 metrów. Gdyby wyznaczono przejście dla pieszych, wystarczyłoby wjechać z peronu na dworzec windą i przez zebrę dotrzeć na przystanek. Droga skróciłaby się z 448 do 216 metrów.

Ale urzędnicy przekonywali, że to niebezpieczne, bo "ktoś się zagada i wpadnie pod tramwaj"

Na najkrótszą, zieloną drogę czekano trzy lataInwestycje dla Poznania

Absurd udało się usunąć dopiero w 2015 roku, przejście dla pieszych obiecał swoim wyborcom nowy prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.

Czytaj też: Na to przejście dla pieszych czekali pięć lat

Schody ruchome? Po co to komu?

Dojście na przystanek było największym absurdem poznańskiego dworca. Ale niejedynym.

W 2014 roku, świadomi niedociągnięć na terenie poznańskiego dworca, kolejarze poprosili o pomoc eksperta - architekta i wykładowcę Politechniki Gdańskiej doktora Daniela Załuskiego. Ten bezlitośnie wyliczył dworcowe buble.

Na dworcu ma się pojawić więcej ruchomych schodówPKP SA

- Rozmawiałem z ludźmi kilka dni po kilka godzin. Siedziałem, patrzyłem, jak się zachowują, rozmawiałem z pasażerami i pracownikami. W Poznaniu widać strasznie dużo niedoróbek. "Makabryła roku" to dobre określenie - mówił Załuski, odnosząc się do tytułu, jaki w 2013 roku poznański dworzec otrzymał od internautów.

Czytaj więcej: Zniknie absurd na dworcu PKP w Poznaniu. Wybudują ruchome schody

- Zdarzyło się tam wiele nieszczęść. Na przykład schody ruchome tylko w jedną stronę. Niepotrzebnie też "zagracono" halę kasową, która poza tym jest całkiem porządna. Za mało jest jednak biletomatów. Powinny stać wszędzie, gdzie to możliwe - wyliczał.

Zdaniem Załuskiego należałoby również zmienić lokalizację punktu informacji pasażerskiejPKP SA

Zwracał też uwagę na brak poczekalni. Pasażerowie czekający na pociąg siadali więc na kaloryferach. - Dworzec potrzebuje prawdziwej poczekalni. Pasażerowie zasługują na porządne ławki z oparciami. Kaloryfer to trochę za mało - mówił Załuski.

Część poprawek wprowadzono po roku od kontroli. Wybudowano m.in. ruchome schody na perony w obydwu kierunkach. Część z nich jest jednak regularnie nieczynna.

Autorka/Autor:Filip Czekała

Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: PKP

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium