W nocy z piątku na sobotę w komendzie policji w Lesznie (woj. wielkopolskie) wybuchł pożar. Policja podejrzewa, że ma on związek z włamaniem.
Pożar w znajdującym się za parkingiem policyjnym budynku "C" zauważył przechodzący obok policjant.
- Zadymienie było już na tyle duże, że nie można było wejść do środka - opowiada w rozmowie z portalem tvn24.pl Monika Żymełka z KMP w Lesznie.
Akcję gaśniczą rozpoczęli policjanci, niezbędne okazało się jednak wezwanie straży pożarnej. Na miejsce przyjechały trzy jednostki PSP. Po ugaszeniu pożaru okazało się, że paliły się dwa pomieszczenia, jedno biurowe oraz drugie, przeznaczone na sprzęt policyjny.
- Wszystko wskazuje na to, że pożar ma związek z włamaniem - dodaje Żymełka.
Straty wstępnie oszacowano na 100 tys. zł.
- Na tę chwilę nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy coś zginęło - kończy rzeczniczka.
Autor: mm/mz / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: targeo.pl