W Poznaniu powstanie pomnik pianisty i polityka Ignacego Jana Paderewskiego. Monument stanie na pl. Stefana Stuligrosza przed Akademią Muzyczną. Ostatecznie będzie mieć formę prostej figury. Tą wybrano po tym jak na wizualizację poprzedniego projektu spadła fala krytyki.
Pomnik pianisty i polityka Ignacego Jana Paderewskiego, którego wizyta w Poznaniu w grudniu 1918 r. doprowadziła do wybuchu Powstania Wielkopolskiego, stanie na placu Stefana Stuligrosza przy Akademii Muzycznej. Miejsce nie jest przypadkowe - poznańska Akademia Muzyczna nosi bowiem imię Paderewskiego. Koszt jego powstania to około 800 tys. złotych. Ufundowano go ze składek darczyńców - bez sięgania po publiczne pieniądze.
Stanie w maju
- Postać Paderewskiego ma około 3,30 metra, stanie na cokole o wysokości około 1,40 m. Odlew jest już gotowy, chcemy by stanął na początku maja - mówi dr Marian Król, prezydent Towarzystwa im. Hipolita Cegielskiego, które jest inicjatorem budowy pomnika.
W środę wmurowano akt erekcyjny monumentu. - Paderewski jest symbolem myślenia o niepodległości kraju, symbolem Polaka-patrioty, a dla muzyków pianisty-wirtuoza, kompozytora i człowieka kultury - mówiła podczas uroczystości rektor Akademii Muzycznej prof. Halina Lorkowska.
"Głowa z latającymi rękoma"
O budowie pomnika Paderewskiego było głośno przed dwoma laty, kiedy przedstawiono jego wstępny projekt. Miał mieć on zupełnie inna formę niż obecnie - wizualizacja przedstawiała klapę od fortepianu, ręce grające na klawiaturze i głowę Paderewskiego, umieszczoną na cokole. Na podstawie pomnika umieszczony był polski orzeł oraz słowa wielkiego kompozytora i polityka: "Uwielbiam muzykę, ale jeszcze bardziej kocham moją ojczyznę".
Formę pomnika negatywnie ocenili eksperci, radni i mieszkańcy. - Ciekawe czy "to" będzie miało mechanizm i czy paluszki będą się ruszać na klawiaturze? – ironizował Cezary Ostrowski, inicjator petycji przeciwko budowie pomnika w proponowanej wówczas formie.
W podobnym tonie wypowiadała się większość zabierających osób głos. - Ten pomnik to karykatura. Tak ważna postać dla Poznania jak Paderewski zasługuje na godniejszą formę. W takiej będzie obiektem kpin i żartów. Jest ryzykowna i trudno mi ją obronić. Z całym szacunkiem dla intencji autora i pomysłodawców pomnika, mi osobiście przypomina pojemnik do cukierków z odchylaną głową - mówił Franciszek Sterczewski, poznański happener, student architektury i sygnatariusz listu otwartego.
Głos zabrał także Piotr Libicki, historyk sztuki a dziś plastyk miejski. - Nie mam nic przeciwko upamiętnieniu Paderewskiego, proponowana forma jest jednak koszmarna: sama głowa z latającymi rękoma. Nie jest to najszczęśliwszy projekt - oceniał w rozmowie z tvn24.pl.
Zmieniono projekt i przepisy
Powszechna fala krytyki spowodowała, że z realizacji monumentu wycofał się jej autor, prof. Józef Petruk.
- Dobrze się stało, że tak ta sprawa się zakończyła. Pomnik Paderewskiego ma łączyć poznaniaków a nie dzielić - przyznał wówczas dr Marian Król.
Nowa forma pomnika, której autorem jest poznański rzeźbiarza - Rafał Nowak nie budzi już większych kontrowersji.
Negatywne opinie mieszkańców, społeczników i radnych o formie pomnika Paderewskiego spowodowały, że ci ostatni w zeszłym roku zmienili zasady stawiania nowych pomników w mieście. Teraz o ich wyglądzie i lokalizacji zadecyduje otwarty konkurs, debata publiczna oraz zespół ekspertów.
Mariusz Wiśniewski, dziś wiceprezydent Poznania, o uchwale pomnikowej (20 maja 2014 r.):
Inicjator powstania
Ignacy Jan Paderewski (1860-1941) był artystą koncertującym na całym świecie, jednym z największych pianistów swojej epoki. W czasie I wojny światowej, wykorzystując liczne znajomości w świecie polityki, wspierał dążenia Polski do odzyskania niepodległości.
W 1919 r., już jako premier i minister spraw zagranicznych odrodzonej Polski, stanął razem z Romanem Dmowskim na czele delegacji polskiej na konferencję pokojową w Paryżu i podpisał w imieniu Polski traktat wersalski.
Jego wizyta w Poznaniu stała się bezpośrednią przyczyną wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Jego przyjazd 26 grudnia 1918 r. był okazją do zorganizowania manifestacji patriotycznej. Następnego dnia Polacy gromadzili się pod budynkiem Bazaru, w którym zatrzymał się pianista. Swoje pochody zorganizowali również Niemcy. W wyniku zamieszek wywiązała się walka i rozpoczęło powstanie.
Powstanie Wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 r. w Poznaniu. Wojska powstańcze wyzwoliły spod władzy niemieckiej niemal całą Wielkopolskę. Za koniec powstania historycy uznają likwidację Frontu Wielkopolskiego 8 marca 1920 r., choć powstańcze zdobycze dał odrodzonej Polsce traktat wersalski z 28 czerwca 1919 roku.
Autor: FC/kv / Źródło: TVN 24 Poznań / PAP
Źródło zdjęcia głównego: Towarzystwo im. Hipolita Cegielskiego